Urząd Miasta Tychy zamierza wykorzystać niezagospodarowaną przestrzeń w okolicach Mediateki. Puste mury po planowanym kompleksie szkół zostaną zagospodarowane. W tym miejscu powstanie tzw. Tyski Hub Zielonej Gospodarki. Pieniądze na rewitalizację obiektu pochodzą z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na około 100 mln zł.
Miejsce obok Hali Sportowej i Mediateki świeci pustkami. Niegdyś miał tam powstać kompleks szkół, później zaś mówiło się o nowej siedzibie Miejskiego Muzeum w Tychach. Z planów zrezygnowano, a muzeum ma zostać umieszczone w nowym centrum Tychów. Hub będzie miejscem, gdzie wynajęcie pomieszczenia będzie jedynie pewnym formalnym elementem. W zwykłym biurowcu jest tak, że właściciel czy administrator wynajmuje zainteresowanemu pomieszczenie, udostępnia możliwość korzystania z toalet, windy itp., ale na tym jego działanie zwykle się kończy.
Multifunkcjonalność
– My chcemy połączyć ze sobą wiele funkcji – mówi Jan Cofała naczelnika Wydziału Innowacji i Inwestycji Urzędu Miasta Tychy. – Tyski Hub Zielonej Gospodarki będzie oczywiście przestrzenią open space z możliwością korzystania ze wszystkich dostępnych urządzeń biurowych. Spełni zadania typowego inkubatora przedsiębiorczości, który pomoże stawiać pierwsze kroki młodym przedsiębiorcom, wspomoże start-upy organizacyjnie oraz prawnie, na początku ich drogi gospodarczej. Jako akcelerator biznesowy wspierać będzie star-upy w zakresie pozyskiwania finansowania na rozwój. Wartością dodaną takiego połączenia jest udostępnienie podmiotom pewnej ścieżki rozwoju. Mogą się rozwijać, przechodząc po kolei wszystkie te szczeble. Często jest tak, że start-upowe pomysły małych, nowych firm są wykorzystywane komercyjnie przez duże firmy, będące na wyższych szczeblach rozwoju. Jest to też jedna z ról podmiotu zarządzającego hubem, aby pomagać w kojarzeniu podmiotów. Czasem start-upy rozwijają się w pewnym określonym kierunku, wiedząc, iż właśnie tego oczekują od nich lepiej rozwinięci, z większym potencjałem, partnerzy biznesowi, działający w ramach hubu – dodaje.
Tyski Hub Zielonej Gospodarki to niepowtarzalna okazja do nawiązania relacji biznesowych z osobami zaangażowanymi we wszelkiego rodzaju działania klimatyczne. Będzie to forum edukacji i wymiany wiedzy, ale również miejsce wymiany kontaktów, dające możliwość zaaranżowania od zera związanych z tematem inicjatyw takich jak edukacja szkolna i pozaszkolna, wdrażanie praktycznych działań redukujących ślad węglowy, możliwości pozyskiwania funduszy dla projektów klimatycznych.
Hub dla zielonej przyszłości
Urzędnicy chcą z jednej strony przyciągnąć przedsiębiorców, ale projekt obejmie również wszystkie strefy aktywności, administracji publicznej, przedsiębiorstw prywatnych, start-up’ów, być może też uczelni, które w swojej działalności kierują się w stronę technologii odpowiadających na zmiany klimatyczne. Najprawdopodobniej będzie można zasięgnąć w nim szczegółowych informacji na temat fotowoltaiki i pomp ciepła. Każdego roku gmina oferuje mieszkańcom pomoc, a wciąż nie wszyscy tyszanie wiedzą, jak po nią sięgnąć. – Chcemy również dotrzeć do młodych ludzi. Bardzo dużo młodych mieszkańców Tychów interesuje się nowymi technologiami. Chcielibyśmy im ułatwić dostęp do nich i poszerzyć ich wiedzę – dodaje naczelnik Cofała.
Projekt jest skierowany do wszystkich mieszkańców Tychów. Tyscy urzędnicy wzorują się na rozwiązaniach, które dobrze prosperują w innych miastach jak np. w Krakowie czy w Gliwicach, – Chcielibyśmy skorzystać z tych dobrych doświadczeń, by w Tychach żyło się jak najlepiej. Część budynku będzie posiadała pomieszczenia, które będzie można na bieżąco modyfikować. Z tej inwestycji będą korzystać nie tylko przedsiębiorcy, ale również mieszkańcy. W planach była mowa o biurze obsługi klienta, by ułatwić dostęp mieszkańcom do jednostek administracji publicznej. Większość mieszkańców naszego miasta przynajmniej raz w roku musi skorzystać z różnego rodzaju instytucji urzędowych. Chcielibyśmy im ułatwić dostęp do urzędników, ograniczyć kolejki w urzędach i przyśpieszyć czas załatwiania niektórych spraw – kwituje naczelnik.
Zgodnie z planem w przyszłym roku zostanie podpisana umowa na przebudowę budynku. Jeżeli nie będzie problemów z wyłonieniem wykonawcy w przetargu pierwsze prace powinny ruszyć pod koniec przyszłego roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS