Niemieckie władze nie ukrywają, że brak pracowników z Polski to poważny problem. Minister finansów Brandenburgii Katrin Lange przyznała, że „dla wielu zakładów, a także szpitali ich brak będzie oznaczał problemy z dalszym funkcjonowaniem”. Dodała, że „trzeba wiedzieć, że liczba Polaków pracujących w naszym landzie jest na pewno pięciocyfrowa”.
Propozycja niemieckich landów dla polskich pracowników
Dlatego władze Saksonii, Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorza Przedniego oferują pomoc finansową dla Polaków, którzy pracują na ich terenach. Brandenburgia i Meklemburgia-Pomorze Przednie oferują 65 euro dziennie dla pracownika i 20 euro dla każdego członka rodziny na wynajęcie tymczasowego lokum po stronie niemieckiej.
Saksonia oferuje odpowiednio 40 i 20 euro, ale tylko pracownikom, którzy pracują w szpitalach, ośrodkach opieki specjalistycznej i hospicjach. Dodatek będzie wypłacany do końca obowiązywania zaostrzeń wprowadzonych przez Polskę.
Co mają robić ci, którzy nie chcą skorzystać z tej oferty? – Jednym z rozwiązań jest poproszenie pracodawcy o bezpłatny urlop, aby nie doszło do masowej fali zwolnień – mówi Schoell-Mazurek i apeluje, aby w razie wątpliwości zwracać się do Polskiej Rady Społecznej w Berlinie lub dzwonić do punktu informacyjnego „Uczciwa mobilność”.
Pracownicy punktu potwierdzili, że w ostatnich dniach znacznie wzro … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS