A A+ A++

Rybniccy policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku, do którego doszło dzisiaj w Świerklanach na skrzyżowaniu ulicy Kościuszki z Kościelną. Jak ustalili mundurowi, 59-letni kierujący fiatem seicento wyjeżdżając z ulicy Kościuszki zderzył się z kierującym oplem vivaro. Samochód osobowy stanął w płomieniach i spłonął całkowicie. Do szpitala został zabrany kierowca i pasażer fiata.

Do zdarzenia doszło dzisiaj, około godziny 4.30 w rejonie skrzyżowania ulicy Kościuszki z Kościelną w Świerklanach.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów z rybnickiej drogówki, 59-letni kierujący fiatem seicento, wyjeżdżając z ulicy Kościuszki, na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną nadającą sygnał zielony, zderzył się z kierującym oplem vivaro. 40-letni kierowca busa jechał ulicą Kościelną w kierunku Wodzisławia Śląskiego i również wjechał na skrzyżowanie mając zielone światło – mówi asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik policji w Rybniku.

Zobacz także

Samochód osobowy stanął w płomieniach i spłonął całkowicie. Mieszkaniec powiatu rybnickiego, kierujący fiatem oraz 61-letni pasażer tego pojazdu zostali zabrani przez zespół pogotowia ratunkowego do szpitala w Rybniku. Policjanci wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Policja w Rybniku apeluje do wszystkich użytkowników dróg o rozważną i bezpieczną jazdę!

Nadmierna prędkość, brak koncentracji i lekkomyślność to jedne z najczęstszych przyczyn poważanych zdarzeń na drodze. Pamiętajmy, że sami również mamy ogromny wpływ na własne bezpieczeństwo – dodaje Bogusława Kobeszko.

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPsychiatryczny Matrix
Następny artykułRząd Wielkiej Brytanii prawdopodobnie wyśle marynarkę wojenną do walki z nielegalną imigracją na La Manche