A A+ A++

Brytyjska firma Jagex stojąca za marką RuneScape ma wkrótce zostać sprzedana, donosi serwis Sky News. Jeśli transakcja ta dojdzie do skutku, oznaczać to będzie, że studio po raz drugi w ciągu trzech lat zmieni właściciela.

Źródło fot. Jagex.

i

Jak donosi serwis Sky News, brytyjskie studio Jagex, czyli deweloper popularnej gry MMO RuneScape, może wkrótce zostać wykupione przez luksemburskiego molocha – firmę CVC Capital Partners.

Media informują, jakoby transakcja ta miała dojść do skutku w ciągu najbliższych kilku dni. Wrażenie robi kwota, jaką Carlyle Group – obecny właściciel Jagex – miałby otrzymać za sprzedaż studia. Mówi się bowiem o sumie, bagatela, 900 milionów funtów brytyjskich – choć początkowo wycena Jagex wahała się jakoby nawet w okolicach miliarda funtów.

Warto wspomnieć, że oprócz RuneScape’a, owa brytyjska firma z siedzibą w Cambridge ma na koncie dwie inne gry, tj. This Means Warp oraz Melvor Idle. Tytuły te nie zyskały jednak szerszego rozgłosu.

Sprawa ta jest o tyle ciekawa, że Carlyce Group ledwie 3 lata temu (w styczniu 2021 r.) pozyskała twórców RuneScape’a. Jednakże od 5 miesięcy firma aktywnie poszukiwała na rynku chętnych na zakup zespołu Jagex, tworzącego (i wydającego) gry.

Domniemany przyszły właściciel studia, CVC Capital Partners, jest koncernem działającym głównie w branży tzw. private equity. Gigant z Luksemburga „zarządza aktywami o łącznej wartości 118 miliardów euro”, angażując się przy tym w liczne biznesy sportowe, np. jest udziałowcem w Pucharze Sześciu Narodów (via PCGamer). W przeszłości przedsiębiorstwo to było m.in. większościowym właścicielem Formuły 1.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZarządzenie NR 836/24 Burmistrza Moniek
Następny artykułIle ostatecznie zapłacimy za stadion? Sprawa jest w sądzie polubownym