A A+ A++

Jak informuje Kommersant, 17 lipca turbina Siemens Energy dla tłoczni Portowaja gazociągu Nord Stream została wysłana samolotem z zakładu naprawczego w Montrealu (Kanada) do Niemiec. Z Niemiec dotrze do Rosji przez Helsinki (przepompownia Portowaja znajduje się w pobliżu wsi Torfjanowka w obwodzie leningradzkim, około 20 km od granicy z Finlandią). Zajmie to pięć do siedmiu dni, o ile nie będzie problemów z logistyką i odprawą celną.

Sprzęt dotrze do Rosji około 24 lipca, a uruchomienie potrwa jeszcze trzy do czterech dni. Tym samym, biorąc pod uwagę wymagany czas montażu turbiny w przepompowni, całość będzie gotowa do pracy pełną mocą na początku sierpnia.

Czytaj więcej

Gazprom nie potwierdził jeszcze, że zwiększy przepływ przez Nord Stream, gdy tylko otrzyma naprawioną turbinę. Firma czeka na pisemną gwarancję Siemensa, że będzie w stanie bezpiecznie przetransportować i naprawić resztę turbin z pracującego od 2011 r gazociągu.

Choć według wielu mediów rosyjskich Moskwa ma zapasową turbinę, która już dawno mogła zastąpić w tłoczni, remontowane urządzenie, to wykorzystała kanadyjskie sankcje, jako pretekst to ograniczenia o 60 proc. przepustowości (67 mln m3 dziennie) dostaw gazu do Niemiec gazociągiem północnym.

Nord Stream to główna trasa, która pozostała po wybuchu działań wojennych na Ukrainie na dostawy rosyjskiego gazu do Europy. Kommersant przypomina, że „tranzyt przez Polskę został wstrzymany, ponieważ Rosja zakazała korzystania z polskiego odcinka gazociągu Jamał-Europa w odpowiedzi na polskie sankcje wobec Gazpromu. Gaz transportowany jest przez Ukrainę wyłącznie przez punkt wejścia Sudża w ilości nie większej niż 42 mln m3 dziennie, co stanowi ok. 38 proc. przepustowości ukraińskiego systemu przesyłowego gazu zarezerwowanego przez Gazprom.

Czytaj więcej

Do tego od 11 do 21 lipca Nord Stream został całkowicie zatrzymany z powodu planowych napraw. Jednocześnie Gazprom nie zwiększył w porównywalnym stopniu przepompowywania przez Ukrainę.

Pogłębiło to niedobór gazu na rynku europejskim, a Niemcy, największy nabywca rosyjskiego gazu, zmuszone były w połowie lata pompować gaz z magazynów podziemnych, w których gromadzą zapas na zimę.


Autopromocja


Specjalna oferta letnia

Pełen dostęp do treści “Rzeczpospolitej” za 5,90 zł/miesiąc

KUP TERAZ

Na chwilę obecną nie jest jasne, o ile zwiększy się przepływ przez Nord Stream po otrzymaniu naprawionej turbiny. Gazprom wyjaśnił, że czeka, aż Siemens udokumentuje możliwość zwrotu naprawionych turbin dla Nord Stream do Rosji, a także dalszego wypełniania zobowiązań w zakresie ich naprawy i konserwacji. Firma zaznaczyła, że liczą na „bezwarunkowe wypełnienie przez grupę Siemensa swoi … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWpłynął wniosek. Czy radna Ada Lewandowska straci mandat?
Następny artykułMiss Polski 2022: Triumf Aleksandry Klepaczki