Przez dwa do ponad pięciu lat może powracać grecka branża turystyczna do przychodów z 2019 roku, wynika z raportu firmy konsultingowej Deloitte Greece.
Deloitte Greece przedstawił trzy scenariusze odbudowy greckiego sektora turystycznego. Autorzy opracowania podkreślają, że są hipotezy, co mogłoby się wydarzyć w ciągu najbliższych 18 miesięcy i później. Raport ma pomóc firmom turystycznym i hotelarskim zaplanować działania na najbliższy okres, ale też przygotować strategię w perspektywie średnio- i długoterminowej. Celem powinno być nie tylko zmierzenie się z kryzysem wywołanym koronawirusem, ale też wyciągnięcie z niego wniosków i przygotowanie się do nowej rzeczywistości po covidzie-19.
W pierwszym scenariuszu, nazwanym łagodnym, Deloitte zakłada, że pandemia zakończy się szybciej niż przewidują eksperci. Dzięki efektywnemu systemowi służby zdrowia i decyzjom politycznym uda się nad nią zapanować w trzecim kwartale tego roku. Druga fala zachorowań nie nadejdzie, a turystyka zagraniczna zacznie się odradzać, wspomagana efektywnymi protokołami zdrowotnymi. Hotele miejskie i ośrodki wakacyjne będą się otwierać odpowiednio w czerwcu i na początku lipca, a środki zapobiegawcze podjęte przez rząd przyniosą pozytywne rezultaty. Wówczas branża turystyczna powróci do przychodów z 2019 roku w ciągu dwóch-trzech lat, podróże zagraniczne powoli powrócą do normalności, a Grecja zwiększy swój udział w rynku.
CZYTAJ TEŻ: Grecja otworzy się na turystów w lipcu
Drugi scenariusz, określony jako ostry, przewiduje, że pandemia będzie się utrzymywać, a łagodzenie ograniczeń spowoduje, że nadejdą następne fale zachorowań, nawet w okresie letnim. W Grecji latem nad chorobą uda się w pewnym stopniu zapanować, ale od września będą następować kolejne zakażenia. Gospodarka i podróże zagraniczne zaczną się powoli odradzać pod koniec roku, co potrwa do drugiej połowy 2021 roku, kiedy stopniowo zacznie powracać zaufanie klientów. Wówczas grecki sektor turystyczny osiągnie zeszłoroczne przychody po trzech-czterech latach.
Trzeci scenariusz, nazwany ekstremalnym, zakłada, że odsetek zakażonych pozostanie wysoki do 2021 roku, kiedy to albo ludzie nabiorą zbiorowej odporności, albo zostanie opracowana szczepionka. Fale zachorowań będą przetaczać się przez świat, co wstrząśnie gospodarką i rynkami zagranicznymi dłużej niż ktokolwiek jest na to przygotowany. Konsekwencją będzie niepokój społeczny i wzrost izolacjonizmu. Wówczas podróże zagraniczne zaczną się odradzać w 2022 roku, a sektor przejdzie strukturalne zmiany. W takim przypadku grecka turystyka, by osiągnąć zeszłoroczne przychody, będzie potrzebowała ponad pięciu lat.
ZOBACZ TAKŻE: Izrael, Grecja i Cypr chcą sobie pomóc w odbudowie turystyki
– Choć na pełne skutki covidu-19 sektor turystyki i zakwaterowania w Grecji jeszcze poczeka, to już teraz widać, że branża stoi przed wyzwaniami – piszą w komentarzu autorzy opracowania – partner Deloit … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS