– Plandemia? COVID-19 to ściema? Zabrałbym jednego z drugim na oddział covidowy, żeby zobaczył to co ja. Kiedy próba nabrania oddechu jest tak naprawdę walką o życie, gdzie ludzie, umierając, resztkami sił wołają bliskich. Wystarczy spojrzeć na mnie. Jestem na wózku, trzy razy ratowano mi życie – podkreśla Kamil Kuczawski z Żor, któremu możemy pomóc wpłacając pieniądze na rehabilitację.
“Obudziłem się w szpitalu pod tlenem”
Przed rokiem nie bolało go gardło i nie kaszlał. Jednak w jego organizmie działo się coś niedobrego. Tracił orientację w terenie, nie mógł się skupić, co początkowo zrzucał na przemęczenie. 9 listopada 2020 roku wrócił do domu po kursie, bo po wprowadzeniu obostrzeń z dnia na dzień stracił pracę w branży muzycznej i zajął się transportem samochodów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS