A A+ A++

Od wznowienia gry po zimowej przerwie Widzew Łódź spisuje się naprawdę świetnie i dzięki temu zanotował spory awans w tabeli ekstraklasy. Po niedzielnej wygranej z Piastem Gliwice (1:0) drużyna Daniela Myśliwca jest na ósmym miejscu w lidze z dorobkiem 38 punktów i nad strefą spadkową ma już 12 “oczek” przewagi. Utrzymanie łodzian w lidze jest niemal pewne, a wszystko zmieniło się za sprawą jednego transferu. 

Zobacz wideo
Marcin Komenda komentuje przegraną z Resovią: Klasowy zespół z siłą ognia

Ten transfer zmienił Widzewa Łódź. Pięć wygranych i trzy czyste konta

Po niedzielnym meczu Widzew ma już serię czterech meczów bez porażki w ekstraklasie, na którą przypadają trzy wygrane i jeden remis. Od początku wiosennych zmagań przegrali tylko z Jagiellonią Białystok (1:2) i Śląskiem Wrocław (1:2) oraz Wisłą Kraków (1:2) w Pucharze Polski. Spory wkład ma to jeden z zimowych transferów.

Chodzi o Rafała Gikiewicza, który dołączył do Widzewa na początku lutego. 36-letni bramkarz notuje naprawdę dobry powrót do ekstraklasy po dziesięciu latach, a Cezary Kawecki zauważył, że z nim drużyna punktuje niemal perfekcyjnie. W siedmiu dotychczasowych meczach z Gikiewiczem w bramce łodzianie zapisali na koncie aż 16 punktów, co czyni ich najlepszą drużyną ligi w tym okresie. 

Z Gikiewiczem w bramce Widzew w lidze wygrał pięć razy i po razie przegrywał oraz remisował. Ponadto drużyna strzeliła 13, a straciła zaledwie pięć goli. Golkiper w starciach z ŁKS-em (2:0), Legią Warszawa (1:0) oraz Piastem Gliwice (1:0) zachowywał czyste konta. Łącznie zanotował 21 interwencji, co daje średnią trzech obronionych strzałów na mecz. 

Oczywiście ogromny wkład w wyniku zespołu ma również reszta zawodników, a wśród nich świetnie spisujący się w ofensywie Imad Rondić, Fran Alvarez i Bartosz Pawłowski. Postawa 36-letniego bramkarza jest jednak warta odnotowania, ponieważ to on był jednym z impulsów dobrej gry Widzewa.

Szansę na przedłużenie serii bez porażki Widzew będzie miał już w sobotę 13 kwietnia o 15:00 kiedy to zmierzy się ze Stalą Mielec. W ostatnich ośmiu spotkaniach drużyna Kamila Kieresia jest trzecią siłą ekstraklasy, ponieważ zdobyła 12 punktów. W meczu środka tabeli spotkają się więc zespoły w znakomitej formie. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPełna magii, najnowsza animacja Disneya! Przepiękna historia celebrująca setne urodziny legendarnego studia już od 25 marca na DVD!
Następny artykułAtak nożownika pod stadionem Premier League. Nie żyje mężczyzna