A A+ A++

Od początku tegorocznych zmagań w Meksyku kierowcy narzekają na niską przyczepność. Na własnej skórze w pierwszym treningu przekonał się o tym Max Verstappen, który obrócił bolid ale uniknął kontaktu z bandą. Tyle szczęścia w kolejnej sesji nie miał z kolei Charles Leclerc. Monakijczyk po czterdziestu minutach jazdy rozbił swoje Ferrari i w ten sposób zakończył piątkowe zajęcia. Transmisja z wyścigu w niedzielę od 20:55 w Eleven Sports 1 oraz Polsat Box Go.

Podobnie jak tydzień temu w Stanach Zjednoczonych, drugi trening przeznaczono na testy prototypowych opon Pirelli. Wyjątek dotyczył tylko George’a Russella, Estebana Ocona, Aleksandra Albona, Yukiego Tsunody i Kevina Ma … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoważny wypadek Leclerca w Meksyku
Następny artykułObserwować świat i ludzi