A A+ A++

Michał Sokołowski, zawodnik trzech klubów w minionym sezonie, z optymizmem patrzy na występ w olimpijskim turnieju kwalifikacyjnym. “Jedziemy do Kowna awansować na igrzyska, spełniać marzenia” – powiedział koszykarz reprezentacji Polski.

Skrzydłowy “Biało-Czerwonych”, który kończył sezon w Izraelu, dołączył do kadry w trakcie zgrupowania w Gliwicach i zdążył zagrać w trzech ostatnich towarzyskich meczach reprezentacji z Łotwą (75:73 po dogrywce) i Brazylią (65:68 i 79:85), przyznaje, że nie miał problemów z wprowadzeniem się do drużyny.

“Już kilka lat gram w kadrze z tymi chłopakami. Spotykamy się regularnie co kilka miesięcy na okienkach dla reprezentacji, więc nie przeszkodziło mi to, że przyjechałem trochę później. Trener mnie zna, wiemy wzajemnie, czego od siebie oczekiwać. Atmosfera była dobra. Zabrakło tak naprawdę jednej wygranej z Brazylią. Myślę o drugim meczu, w którym zagraliśmy na dobrym poziomie, tylko zabrakło kontynuacji w czwartej kwarcie” – zaznaczył.

Wychowanek MKS Pruszków, który w reprezentacji rozegrał 70 spotkań i zdobył 413 punktów z optymizmem wypowiada się o turnieju kwalifikacyjnym w Kownie (29 czerwca – 4 lipca), w którym biało-czerwoni będą walczyć o awans do tokijskich igrzysk olimpijskich: “Jedziemy do Kowna z nastawieniem, żeby wygrać wszystko, awansować na olimpiadę, spełniać marzenia. Innej opcji nie widzę”.

W porównaniu z zespołem, który przed dwoma laty wywalczył w Chinach ósme miejsce w mistrzostwach świata, w kadrze nastąpiło kilka zmian. Nie ma w niej kapitana Adama Waczyńskiego, Karola Gruszeckiego, Kamila Łączyńskiego czy Dominika Olejniczaka. Mocno do drzwi reprezentacji zapukał Jakub Garbacz, a coraz większe role na boisku odgrywają Michał Michalak, Jarosław Zyskowski, Łukasz Kolenda.

Strefa Euro – zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście – Oglądaj!

“Widzę duży potencjał w tej drużynie. Jest trzon zespołu, który gra razem od kilku lat, z tym samym trenerem. Zawodnicy, którzy dochodzą dają świeżość i wnoszą coś nowego. Na pewno mamy więc i różnorodność, bo jest młodzież, i doświadczenie. Mam nadzieję, że udało się to połączyć w dość krótkim czasie, bo rozegraliśmy tylko sześć meczów. Myślę, że to co trener Tay … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy trzeba okazać certyfikat szczepienia na imprezie? Urząd wydał decyzję
Następny artykułIzrael: Nieznany gatunek człowieka. Żył 130 tys. lat temu