W szpitalu w Garwolinie za złamanie surowych zasad groziła kara. Jak dowiadujemy się z reportażu, wymierzano ją za “agresywne zachowanie, niegrzeczną odzywkę, przekleństwo albo choćby zbyt leniwe wstanie z łóżka. Za płacz w czasie rozmowy z rodzicem, oszustwo z podpaskami albo przysypianie w trakcie lekcji”. Najgorsza jednak kara groziła za samookaleczenie. Pielęgniarki pakowały wówczas ubrania pacjenta do worka. Dziecko zostawało w bieliźnie i dostawało do założenia “piżamkę”. Wspomniana piżamka jest symboliczna w tekście, który właśnie tak został zatytułowany.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS