A A+ A++

Czy to koniec kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej? Polityk kilka tygodni temu oświadczyła, że zawiesza swoją kampanię wyborczą i nawołuje do bojkotu wyborów. Jednocześnie stanowczo podkreślała, że się z nich nie wycofuje. Kandydatka KO nadal nagrywa spoty i wypowiada się na temat działalności prezydenta Andrzeja Dudy.

Tymczasem marszałek Senatu Tomasz Grodzki wygłosił dziś w TVN niespodziewaną wypowiedź. Jego zdaniem… Małgorzata Kidawa-Błońska nie będzie uczestniczyć w majowych wyborach.

– Nie sądzę, żeby Kidawa-Błońska brała w nich udział – stwierdził nieoczekiwanie Grodzki. Dziennikarka TVN zapytała marszałka, dlaczego Kidawa-Błońska najpierw zawiesza kampanię, a potem mówi je bierze udział w wyborach, jednocześnie apelując o bojkot.

– Albo się jest kandydatką, albo zniechęca się do wyborów – stwierdziła prowadząca.

– Ja jestem z medycyny, gdzie opieramy się na faktach. Fakty są takie, że pani marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska nie chce legitymizować wyborów w środku dramatycznej, niebezpiecznej epidemii – odpowiedział jej Grodzki.

Dziennikarka nie dawała za wygraną. – To może trzeba zrezygnować i nie ubiegać się o urząd prezydenta w takich warunkach – zauważyła. W odpowiedzi Grodzki wskazał w odpowiedzi, że nie sądzi, by Kidawa-Błońska brała udział w czymś, co nie jest wyborami. – Co dalej, proszę ją pytać – uciął marszałek Senatu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDane Ministerstwa Zdrowia. Blisko 300 zakażonych
Następny artykułMaseczki także dla mieszkańców gminy Grabica