“To jedno z najtrudniejszych oświadczeń, jakie kiedykolwiek musiałem napisać i takie, którego miałem nadzieję nie napisać w ciągu kilku lat. Jestem zdruzgotany, że mój czas w Chelsea dobiegł końca” – napisał 11 września 2022 roku Thomas Tuchel, gdy został zwolniony z londyńskiego klubu. To była szokująca informacja. Szokująca, bo choć Chelsea źle zaczęła nie tylko Ligę Mistrzów, ale też nowy sezon Premier League, to jednak Niemiec miał wielki sukces na swoim koncie.
Tajemnica wokół zwolnienia Tuchela z Chelsea. “Pikantny mail”
Chodzi, rzecz jasna, o wygranie Ligi Mistrzów, Superpucharu Europy oraz Klubowych Mistrzostw Świata. Początkowo brytyjskie media informowały, że niemiecki szkoleniowiec nie mógł dogadać się z nowymi, amerykańskimi właścicielami klubu. Kością niezgody były m.in. kwestia niedoszłego transferu Cristiano Ronaldo z Manchesteru United czy zbyt małe zaangażowanie Tuchela w transfery Raphinhi, czy Julesa Kounde, którzy mimo porozumienia z Chelsea trafili do Barcelony. Teraz wychodzą na jaw nowe fakty. A na razie może doniesienia.
“Bild” twierdzi, że Niemiec został zwolniony przez Todda Boehly’ego z innego powodu. Odkryto maila, w których Sisi, niedawna partnerka Tuchela, miała wyjaśnić powody rozstania. I gazeta sugeruje, że to mocny materiał – “pikantny mail”. Dodatkowo gracze Chelsea mieli stracić szacunek do trenera, chociaż “Bild” twierdzi, że takie informacje nie są prawdziwe. “Bild zna treść niektórych stwierdzeń zawartych w wiadomości e-mail, ale ze względów prawnych nie może ich publikować” – czytamy na niemieckim portalu.
Trwa batalia sądowa pomiędzy Tuchelem a Sisi, ale rozprawa w Monachium była toczona za zamkniętymi drzwiami. Podobno Tuchel naciskał na Sisi, by tajemnicze maile nie dotarły do opinii publicznej.
Tymczasem Tuchel szykuje się do powrotu do pracy. Spekuluje się, że może objąć Tottenham, skąd najprawdopodobniej zaraz odejdzie Antonio Conte.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS