A A+ A++

Wejście na rynek Starward Industries z grą na bazie jednej z głośniejszych ostatnio powieści słynnego pisarza można w najlepszym razie określić jako mieszane. Z jednej strony opinie koniec końców są jak najbardziej pozytywnie – w szczególności np. na Steamie – z drugiej jednak sprzedaż wypada znacząco poniżej oczekiwań. Wydawać by się mogło, że pora już zwrócić się całkowicie w kierunku innego przedsięwzięcia. Nic bardziej mylnego.

The Invincible będzie w dalszym ciągu rozwijane. Pomimo popremierowej porażki pod kątem marketingowym deweloperzy widzą potencjał na więcej.

The Invincible - polska gra na bazie prozy Stanisława Lema ma być dalej rozwijana. Starward Industries obiecuje długie wsparcie [1]

The Invincible – gra polskiego studia nie radzi sobie najlepiej. Starward Industries mierzy się z kolejnym spadkiem akcji

W trakcie prezentacji inwestorskiej twórcy zaprezentowali całkiem złożoną analizę sytuacji wraz z wyczerpującą rozpiską planów na przyszłość. Przyznano rzecz jasna, że sprzedaż w kluczowym momencie po premierze nie poszła koniec końców po ich myśli, co zostało uzasadnione chociażby nietrafionym wyborem terminu wypuszczenia The Invincible na rynek – fakt faktem, ostatni kwartał 2023 roku był przepełniony wielkimi premierami, wskutek czego większe firmy “uciekały” z owego okresu, przekładając dystrybucje na np. obecny okres. Mimo to ekipa ze Starward nie spuszcza głów, wierząc w ostateczne powodzenie projektu. Za dobrą monetę uznają m.in. na ogół bardzo pozytywne recenzje tak lwiej części recenzentów, jak i graczy. Plan jest taki, by powetować straty dobrą sprzedażą w dłuższym okresie.

The Invincible - polska gra na bazie prozy Stanisława Lema ma być dalej rozwijana. Starward Industries obiecuje długie wsparcie [2]

The Invincible – w sieci pojawiły się pierwsze recenzje, a twórcy wypuszczają nagranie z 19-minutowego początku gry

Tego typu deklaracje wiążą się też z dość konkretną rozpiską działań. Krakowskie studio chce wyciągnąć wnioski z dotychczasowych posunięć, ucząc się na popełnionych błędach. Obiecują zarówno stały kontakt ze społecznością graczy oraz transparentność w komunikacji z rynkiem, jak i motywacyjne podejście do pracowników. The Invincible będzie nadal promowane w mediach, a gra ma być wciąż rozwijana. Już teraz szykuje się masa aktualizacji i inne przyszłe poprawki, implementowane w oparciu o feedback graczy. Jakby tego było mało, rozważa się także podejście do opcji VR. Do tego jeszcze dochodzi aspekt czysto finansowe, gdzie wdrażane będzie choćby racjonalizowanie kosztów i szeroko pojęte zapewnienie stabilności studia. Dokładne wypowiedzi ze spotkania można usłyszeć na poniższym materiale:

Źródło: StockWatch.pl (Youtube)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKażdy sukces ma swoją cenę
Następny artykułAtak hakerski na znany polski bank. Trzeba pilnie zmienić hasło