Tatry widoczne z Krakowa. To zdjęcie to “dzisiejsza petarda”

Jan Ulicki swoim aparatem uchwycił widok, który niektórym wydaje się niemożliwy. W rozmowie z RMF24.pl podkreśla, że Tatry z Krakowa widoczne są kilkadziesiąt razy w roku, ale okazja taka jak ta zdarza się bardzo rzadko: “Super przejrzystość zdarza się jednak dosłownie kilkukrotnie. A połączenie tych rzeczy z kolorami na niebie to już w ogóle mega rzadkie zjawisko. Dlatego dzisiejsze zdjęcie uznaję za zdecydowany top 3 w tego typu tematyce”.

Jak przyznaje fotograf, na takie ujęcia poluje specjalnie. Szuka nowych miejsc, obserwuje kamerki, śledzi prognozy pogody: “I stale pytam znajomych mieszkających gdzieś wysoko w blokach: czy widać Tatry? Gdy dowiedziałem się, że jest naprawdę super, co znalazło potwierdzenie na obrazie z kamery na zakolu Wisły, pognałem ile tylko koni mechanicznych w aucie i mój upór został sowicie nagrodzony”.

Jego zdjęciem zachwyceni są internauci. 

Aż mi buty spadły, jak jechałem na wschód” – pisze jeden z nich. Drugi dodaje: “Wow!!! – piękne zdjęcie”. “Genialne”, “Petarda w 100%, magia” – piszą inni.

Fotograf Jan Ulicki, zdjęcia Tatr z Krakowa robi od wielu lat. To ostatnie zdjęcie zostało wykonane z prywatnego mieszkania jednego z bloków na Prądniku Białym. 

“Śmiało mogę stwierdzić, że jest to już moją specjalnością, co zresztą zostało docenione przez Polską Organizację Turystyczną i Ministerstwo Rozwoju” – powiedział nam.

Właśnie za cykl zdjęć Tatr z Krakowa Jan Ulicki został wybrany Turystycznym Dziennikarzem Roku 2019 w kategorii fotoreportażu.