A A+ A++

Robert Lewandowski przełamał się w Lidze Mistrzów. W środowym meczu z Napoli strzelił pierwszego gola w tych rozgrywkach od 19 września zeszłego roku. Jego trafienie otworzyło wynik spotkania z mistrzami Włoch, ale nie dało FC Barcelonie zwycięstwa – skończyło się remisem 1:1.

Zobacz wideo
Wychodzili z filmu “Kuba” i płakali. Prawdziwe życie. “Na tym nam zależało”

Dobry występ Polaka został doceniony przez hiszpańską prasę. “To był moment Lewandowskiego i on nie zawiódł. Lewandowski tym samym pokazał, że jest w formie” – tak pisał o jego występie dziennik “Sport”. Napastnik dostał nawet oficjalną nagrodę dla najlepszego piłkarza meczu, przyznawaną przez UEFA.

Robert Lewandowski zabrał głos po meczu FC Barcelony z Napoli w LM. “Wyglądamy lepiej”

35-latek był zadowolony ze zdobytej bramki, o czym mówił w rozmowie z Polsatem Sport. Chociaż odczuwał niedosyt, że jego zespół nie zdołał wygrać.

– W ostatnim czasie dobrze się czuję, więc może tych sytuacji nie jest na pęczki, ale krok po kroku. Cieszę się z takiej drobnej sytuacji, (dostałem – red.) fajne podanie od Pedriego między nogami, później miałem okazję na oddanie strzału. Myślę, że jako drużyna robimy krok do przodu, wyglądamy lepiej fizycznie. Oczywiście trochę głupio stracona bramka, ale to jest Liga Mistrzów i czasami błędy mają takie skutki. Te pierwsze 35-40 minut zagraliśmy bardzo dobrze, powinniśmy strzelić gola albo dwa. Mamy jeszcze drugi mecz i mam nadzieję, że tam postawimy kropkę nad “i” – powiedział.

Lewandowski widzi progres w grze Barcelony, choć zdaje sobie sprawę, że nadal jest co doskonalić. Ale jest przekonany o dużych możliwościach swojego zespołu.

– Staramy się pracować nad grą w obronie, bo faktycznie ostatnio traciliśmy sporo bramek. Tu jest gdzieś pole do poprawy. Z Napoli wyglądało to lepiej. Mam nadzieję, że nadal będzie tak, a może i lepiej. A w ofensywie nie tylko będziemy stwarzali sytuacje, ale i zdobywali bramki. Na pewno nas na to stać i mamy potencjał w drużynie. Wiadomo, mamy teraz jeden mecz w lidze, a potem dwa długie tygodnie. To będzie czas, by popracować nad tymi elementami. Wierzymy, że będzie coraz lepiej – stwierdził.

– Dla nas najważniejsze jest to, że jeśli fizycznie dobrze wyglądamy, to już mamy przewagę. Piłkarskie umiejętności mamy. Wiadomo, że można poukładać to jeszcze lepiej, grę w defensywie czy rozegranie w ofensywie, by było nas więcej bliżej pola karnego rywali. Ale wydaje mi się, że jak na mecz wyjazdowy i młodych zawodników, jakich mamy, zagraliśmy jak doświadczona drużyna. W drugiej połowie po bramce być może za bardzo się cofnęliśmy – dodał.

Robert Lewandowski przekazał swoje koszulki Piotrowi Zielińskiemu. Na pizzę się nie załapał

W trakcie wywiadu napastnik został zapytany o kwestie nie aż tak ściśle związane ze spotkaniem. Okazuje się, że przekazał Piotrowi Zielińskiemu (nie został zgłoszony do LM) kilka swoich trykotów, które trafiły do graczy Napoli.

– Dużo pytań było, ale nie miałem za dużo koszulek. To, co miałem, rozdałem. Wiadomo, że gdy jest możliwość, to jest wymiana koszulek. Tych koszulek za dużo też nie mamy, więc nie ma też z czego się wymieniać, ale zapotrzebowanie było – wyjaśnił uśmiechnięty piłkarz. Na koniec pojawiło się pytanie o 30 opakowań pizzy, jakie pojawiło się po meczu w okolicach szatni. – To nie do nas, nie do naszej. My mamy coś innego – zakończył rozbawiony Lewandowski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpole: MZK szuka nowych kierowców autobusów, nie wymaga prawa jazdy D
Następny artykułTemperatura znowu zacznie rosnąć, ale będzie deszczowo – FILM