28. kolejka Ekstraklasy rozpoczęła się w piątek. W pierwszym meczu Warta Poznań pokonała 1:0 Koronę Kielce, a o 20.30 rozpoczęło się starcie Pogoni Szczecin z Ruchem Chorzów. “Portowcy” roznieśli beniaminka aż 5:0.
Nudy na początek soboty z Ekstraklasą. Stal Mielec remisuje z Widzewem Łódź
W pierwszym sobotnim spotkaniu Stal Mielec podejmowała u siebie Widzewa Łódź. Piłkarze Kamila Kieresia podchodzili do meczu z nadzieją poprawy nastrojów wśród kibiców po zeszłotygodniowej porażce z Koroną. Z kolei Widzew chciał przedłużyć passę zwycięstw do trzech z rzędu. Niestety pierwsza połowa rozczarowała. Jedyny celny strzał oddał Igor Strzałek, jednak było tu uderzenie za lekkie, aby pokonać Rafała Gikiewicza. Oba zespoły schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron obraz gry zbytnio nie uległ zmianie. Emocji było jak na lekarstwo. Nieco lepiej wyglądał Widzew Łódź, ale nie przekładało się to na okazje bramkowe. Aktywny na skrzydle był choćby Antoni Klimek. W 79. minucie najlepszą okazję w meczu stworzyła Stal – strzał na bramkę Gikiewicza oddał Merilouto i bramkarz zmuszony był do interwencji. To była idealna szansa na otwarcie wyniku.
Mecz w końcówce nieco się rozkręcił. Dla Widzewa okazje bramkowe stworzyli m.in. Cybulski czy też Bartłomiej Pawłowski. Ostatecznie kibice w Mielcu goli jednak nie oglądali i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
W tabeli Ekstraklasy oba zespoły zajmują odpowiednio ósme i dziewiąte miejsce. Za tydzień Stal zmierzy się z Wartą Poznań (22.04, godz. 19.00), a Widzew zagra z Ruchem (20.04, godz. 17.30).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS