Taka będzie Multistrada V4 Pikes Peak. Silnik Desmosedici, monowahacz i 17-calowe koła

• Carlin Dunne na Multistradzie trzykrotnie zwyciężał w wyścigu Pikes Peak.
• Po śmierci zawodnika w 2019 roku, organizatorzy zawiesili udział motocykli w wyścigu.
• Nowa Multistrada Pikes Peak otrzyma silnik Desmosedici Stradale.

Nazwa Pikes Peak nawiązuje do jednej z najważniejszych imprez motoryzacyjnych w USA – Pikes Peak International Hill Climb, organizowanej w stanie Colorado. Dla Ducati nazwa ta nierozerwalnie związana jest z wyjątkowym modelem Multistrady, na którym Carlin Dunne trzykrotnie stawał na najwyższym podium we wspomnianym wyścigu. Po tragicznej śmierci zawodnika w 2019 roku organizatorzy zdecydowali o wycofaniu motocykli z rywalizacji.

Borgo Panigale nie zamierza jednak porzucić legendy, która przyniosła jej nie tylko sławę, ale także ogromną popularność. Zdecydowano o przygotowaniu kolejnej edycji Pikes Peak, tym razem zbudowanej na bazie najnowszej Multistrady V4, choć z jedną bardzo istotną zmianą.

Dotychczasowe wersje wyposażane były głównie z myślą o sportowej jeździe – na pokład trafiało zatem zawieszenie Öhlins (zamiast skyhook), mniejsza przednia szyba, kute aluminiowe felgi i trójkolorowe, motocykle otrzymywały biało-czerwono-czarne malowanie. Błotniki, osłony wydechu i część paneli wykonana była z włókna węglowego. Siedzenie miało nieco inny kształt, dzięki temu było lepiej dopasowane do sportowej pozycji.

Nowa Multistrada V4 Pikes Peak, uchwycona na zdjęciach szpiegowskich, ma coś jeszcze – monowahacz zamiast tradycyjnego dwustronnego elementu. Tradycyjnie dla tej wersji, oba koła mają średnicę 17 cali. Za zatrzymanie motocykla odpowiadać będą hamulce Brembo Stylema pracujące na tarczach o średnicy 330 mm – identyczne jak w Streetfighter V4.

Z tego motocykla jest tutaj coś jeszcze. Włoscy dziennikarze twierdzą, że Pikes Peak otrzyma silnik V4, ale nie Granturismo ze standardowej Multistrady V4, a Desmosedici Stradale 1100, czyli dokładnie tę jednostkę, która napędza właśnie Streetfightera V4. Posunięcie wydaje się słuszne – w końcu silnik Granturismo przeznaczony jest do turystyki, a Pikes Peak jest rasowym motocyklem sportowym.

Cenę trudno oszacować na tym etapie, ale spodziewamy się że nie będzie niższa niż 120 000 zł.

Przeczytaj także: Nowa Multistrada to hołd dla Carline’a Dunne’a