A A+ A++

Fernando Santos to doświadczony trener, nieschodzący z piłkarskiej sceny od 1988 roku. W międzyczasie dane mu było pracować w takich klubach jak FC Porto, Benfica czy PAOK Saloniki. Od 2010 roku jego kariera w pełni związana jest z piłką reprezentacyjną, gdyż dane mu było prowadzić drużyny Grecji i Portugalii. Teraz wszystko wskazuje na to, że 68-latek obejmie reprezentację Polski.

Zobacz wideo
Fernando Santos przyleciał do Warszawy. Nowy selekcjoner [TYLKO U NAS]

Nieudolny, nie wykorzystał potencjału

Choć wraz z reprezentacją Portugalii Santosowi udało się osiągnąć dwa duże sukcesy, jakimi są zwycięstwa na Euro 2016 oraz w Lidze Narodów 2019, jego pożegnanie z drużyną z półwyspu Iberyjskiego nie było najprzyjemniejsze. Mimo znakomitych piłkarzy, jakich miał do dyspozycji, doświadczony szkoleniowiec nie zdołał pokonać Maroka w ćwierćfinale mistrzostw świata w Katarze, co wywołało w kraju niemałą burzę. Głos zabrał nawet ambasador Portugalii w Japonii Vitor Sereno, cytowany przez portal “maisfutebol.iol.pt”, który nie szczędził ostrych słów.

– Santos to trener, który mając wszystko, by grać ofensywnie i prowadzić w każdym meczu, nie potrafił tego zrobić. Jako mistrz Europy i zwycięzca Ligi Narodów na zawsze przeszedłby do historii, ale styl prowadzenia przez niego reprezentacji do końca pozostawiał wiele do życzenia. Sam bym lobbował za nazywaniem rond jego imieniem, gdyby wykorzystywał nasz potencjał. Teraz pójdzie na dno, będąc zakładnikiem swojej taktycznej nieudolności, strachu, niespójności, ale przede wszystkim małostkowości – napisał Sereno w mediach społecznościowych.

Wiemy, kto będzie selekcjonerem reprezentacji Polski! Wylądował

“Polskie” DNA?

Gdy spore rzesze kibiców domagały się zwolnienia Czesława Michniewicza, jednym z głównych argumentów za tym przemawiających była mentalność jego drużyny, która skupiała się głównie na grze obronnej mimo dużego potencjału ofensywnego. Podobnie było w przypadku Santosa, który miał porównywać swoją reprezentację nie z najlepszymi na świecie, a z drużynami potencjalnie gorszymi.

– Umiejętność poniżania się jest naszą najgorszą cechą. Ze wszystkich ambasadorów Portugalii, a znam każdego, jedynie Cristiano Ronaldo potrafił pokazać, że niczego się nie boi i stać go na sięganie gwiazd. Cristiano to więcej niż Portugalia i wewnętrznie nas to wkurza. W końcu łatwiej porównywać się do przeciętności niż czegoś lub kogoś wybitnego. Robimy to, by nikt nie wymagał od nas więcej. Santos był dokładnie taki sam – dodał portugalski dyplomata.

Fernando Santos nowym selekcjonerem? Romano zdradza długość kontraktuRomano ujawnił długość kontraktu Fernando Santosa. Umowa na lata

Prezentacja Fernando Santosa ma odbyć się we wtorek 24 stycznia na Stadionie Narodowym. Konferencja prasowa zwołana przez PZPN ma rozpocząć się o 13:00. Wtedy też Portugalczyk usłyszy pierwsze pytania odnośnie pomysłu na reprezentację Polski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEmerytowani rzemieślnicy i pracownicy cechu na corocznym spotkaniu
Następny artykułУкраїнська розвідка розповіла про мобілізацію в РФ і самокаліцтво серед росіян