Tajemnicza śmierć Arkadiusza Mortki. Z policji wyszedł z siniakami, w szpitalu zapięli go w pasy na 32 godziny

Do leżącej na stole koperty 8-letni Dominik chowa małe prostokątne karteczki. To „dobre wspomnienia z tatą”. I rodzaj terapii, jaką mu zaproponowała psycholog. Chłopiec zapisuje m.in.: „Wycieczka na rowery”, „gra w piłkę”, „przytulanie z tatą”, „wymuszanie w McDonald’s kurczaczków”, „lody miętowo-jabłkowe”, „cała zamrażarka magnumów”, które uwielbiał, a które tata kupował mu w kartonach i mroził.

Na komodzie dwa takie same zdjęcia w różnych oprawach na tle róż. Jedno przepasane kirem, w rogu drugiego włożona mniejsza fotografia – ojca z synem. Ojciec to blondwłosy mężczyzna o owalnej twarzy, lekkim zaroście, w okularach i ciemnej koszulce.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ