A A+ A++

Wielogodzinne nagrania emitowanej obecnie edycji muzycznego talent show “The Voice of Poland” stały się areną walk o najlepszych uczestników programu. Ale pomiędzy jurorami również dochodzi do spięć. Zwłaszcza przed kolejnymi występami. To właśnie wtedy Urszula Dudziak, Michał Szpak, Edyta Górniak oraz Tomson i Baron z Afromental opowiadają skrywane dotąd historie i dogryzają sobie.

W najbliższym odcinku okaże się, że Edyta Górniak nie lubi kiedy mówi się do niej… Edzia. Los chciał, że Michał Szpak nie zdawał sobie z tego sprawy, co poskutkowało nietypową wymianą zdań.

Jednak nie ugryzę się w język. Nie jestem Edzia – zakomunikowała Górniak.

– Jak mam do ciebie mówić? – zapytał zaskoczony Michał Szpak.

Bambi, Edi, może być Edward, Edek – wyznała wokalistka.

Odpowiedź trenerki zaskoczyła nie tylko Michała, ale także pozostałych trenerów. Na koniec rozmowy Edyta Górniak zdradziła, w jakich przypadkach można do niej mówić “Edzia”. Tego jednak dowiecie się dopiero w 3 października (w sobotę) o godzinie 21:00 w TVP2.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRusza budowa ronda ul. Klonowej i Żołnierzy Wyklętych
Następny artykułUnia Europejska musi zachować energetykę jądrową