A A+ A++

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) przygotował ciekawy raport pt. „Francuskie firmy w Polsce”. Udowadnia on, jak niewielki podatek CIT płacą francuskie firmy prowadzące działalność w Polsce. Rekordzista, Auchan Polska, w ciągu ostatnich pięciu lat odprowadził tu podatek CIT w wysokości 0,004 proc. przychodów.

Działalność największych francuskich firm w Polsce ZPP podsumowuje dosadnie, jako budowanie pozycji biznesowej kosztem polskich firm i podatników. Jak argumentują autorzy opracowania, szereg francuskich przedsiębiorstw nie płaci w Polsce podatku CIT lub odprowadza go w marginalnej wysokości. Do tego niektóre z francuskich korporacji otrzymały od polskich instytucji państwowych pomoc publiczną o znacznie większej wartości, niż odprowadzony przez te podmioty podatek CIT, a dwie z analizowanych firm otrzymało zamówienia publiczne o wartościach zbliżonych do płaconego w Polsce podatku.

– Agresywna optymalizacja podatkowa, generująca lukę CIT powoduje, że obciążenia podatkowe, które pierwotnie miały zostać poniesione przez zagraniczne korporacje – zostają przerzucone na polskich podatników oraz rodzime firmy – podkreśla ZPP.

Zauważa również, że 62 proc. podatników CIT w Polsce nie płaci podatku w ogóle, a za niemal 1/3 wpływów z tytułu CIT odpowiada 9 największych podmiotów z udziałem Skarbu Państwa. W raporcie ZPP ukazuje brak symetrii w stosunkach handlowych i gospodarczych między Polską a Francją, przytaczając przykłady jednych z największych francuskich firm działających w Polsce, które uiszczają podatek CIT w wysokościach zupełnie marginalnych w relacji do ich przychodów.

– Jest to sytuacja z naszego punktu widzenia absolutnie niedopuszczalna. Francuscy inwestorzy zrobili w Polsce wiele dobrego, ale korzystają z dostępu do dużego rynku i używają naszej infrastruktury jak wszystkie inne podmioty. Nie ma żadnego uzasadnienia, żeby sponsorował im to polski podatnik – podkreśla Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.

Dlaczego ściągalność podatku CIT z zagranicznych firm jest tak ważna? Jak uważa ZPP, polskie firmy są zmuszone konkurować na lokalnym rynku z francuskimi korporacjami, które ponoszą marginalne obciążenia podatkowe, a dodatkowo są wspierane środkami z pomocy publicznej o niebagatelnej wartości.

– Utrwala to dystans, jaki występuje między rodzimymi firmami, a ich zagranicznymi odpowiednikami, działającymi w Polsce – zaznacza Cezary Kaźmierczak.

Przedstawione opracowanie potwierdza tezę, że podatek CIT jest w rzeczywistości podatkiem dobrowolnym. Jest
on w praktyce płacony jedynie przez te przedsiębiorstwa, które chcą go płacić – pozostałe korzystają z możliwości
łatwego uniknięcia podatku.

Obecnie, jak wynika z opracowania opublikowanego w raporcie, kwoty te są drastycznie niskie. W ciągu ostatnich 5 lat zapłacony podatek Auchan wyniósł 0,004% przychodów, Orange Polska – 0,12%, Carrefour Polska – 0,16%, a Renault Polska – 0,4% przychodów.

źródło: Raport ZPP

Rozwiązaniem tego problemu ma być koncepcja zaproponowana przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, polegająca na wprowadzeniu minimalnej stawki podatku CIT w wysokości 1,0% od przychodów osiąganych w danym roku podatkowym.

Przygotowana w raporcie symulacja pokazuje, że gdyby wprowadzono minimalny CIT od przychodu, Auchan w latach 2015-2019 zapłaciłby 510 mln zł podatku korporacyjnego, zamiast w rzeczywistości uiszczonego 1,8 mln zł.

źródło: Raport ZPP

ZPP zaznacza, że francuskie firmy mają lepszą sytuację od polskich przedsiębiorców nie tylko przez odprowadzanie niskiego podatku korporacyjnego lub jego całkowity brak, ale i przez wysoką pomoc publiczną dla tych korporacji od polskich instytucji państwowych.

Jak wynika z zestawienia „Pomoc publiczna uzyskana w latach 2015 – 2019”, niektóre z francuskich firm otrzymały w latach 2015-2019 pomoc publiczną o znacznie większej wartości, niż odprowadzony przez
te podmioty podatek CIT. To oznacza, że Skarb Państwa niejako dopłacał do obecności i działalności tych
firm na terenie Polski.

Na przykład Orange Polska S.A., czyli podmiot zależny w 50,67% od francuskiego przedsiębiorstwa Orange S.A., uzyskał w latach 2015-2019 pomoc publiczną w wysokości blisko 766,6 mln zł, uiszczając przy tym do budżetu
jedynie ok. 77,3 mln zł z tytułu podatku CIT.

– Oznacza to, że francuska sieć komórkowa, na każdą złotówkę zapłaconego podatku, otrzymała niemal 10 zł pomocy publicznej – podkreślają autorzy raportu. – Dwa podmioty, spośród wszystkich analizowanych, uzyskały zamówienia publiczne o wartościach zbliżonych do uiszczonego w tym okresie podatku korporacyjnego – dodają.

Jak podsumowuje ZPP, nieuzasadnione jest utrzymywanie dalszego stanu rzeczy, który charakteryzuje się faworyzowaniem m.in. francuskich przedsiębiorstw względem polskich przedsiębiorców.

Wkrótce ma powstać podobny raport, dotyczący niemieckich podatników w Polsce.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiałystok. Marsz w rocznicę sfałszowanych wyborów na Białorusi. Kuria nie pozwoliła na mszę
Następny artykułAkcja poszukiwawcza pod Zakliczynem. Świadek mówił o spadającej awionetce i czarnym dymie. Śladu po wypadku jednak nie ma