A A+ A++

Do tragedii doszło w minioną niedzielę w meczu Lanciotto i Castelfiorentino United na piątym poziomie ligowym we Włoszech. W 14. minucie tego spotkania Mattia Giani oddał strzał na bramkę, po czym bez kontaktu z rywalem upadł na boisko. “Sky Sport” poinformowało, że od razu okazało się – sytuacja jest poważna. Nie dość, że zawodnik stracił przytomność, to doszło do zatrzymania akcji serca. Przewieziono go do szpitala, ale w poniedziałek napłynęły z niego tragiczne wieści o śmierci 26-latka.

Zobacz wideo
Grosicki o młodych zawodnikach w kadrze: Znają swoje miejsce w szeregu

“Walczyłeś, nosząc nasze barwy, ale okrutny los cię zabrał. To był zaszczyt móc poznać Cię. Byłeś wspaniałym mężczyzną i sportowcem. Czujemy ogromną pustkę” – żegnało swojego zawodnika Castelfiorentino United.

Ojciec zmarłego Matii Gianiego opowiedział o przejeździe karetki. “Zeszła pielęgniarka”

O kulisach tego tragicznego wydarzenia opowiedział ojciec zawodnika Sandro Giani w rozmowie z dziennikiem “La Gazzetta dello Sport”. – Pierwsza karetka przyjechała po 15 minutach i nie było w niej lekarza. Dopiero z trybun zeszła pielęgniarka, żeby pomóc. Zaraz przyjechała druga karetka, w której był już lekarz. Użył defibrylatora, ale może być może wtedy było już za późno – mówił.

O ostatnim dniu spędzonym z Mattią Ganim opowiedziała jego narzeczona Sofia Caruso. – W niedzielę obudziliśmy się, rozmawialiśmy, śmialiśmy się. Było pięknie. Potem Mattia wziął torbę, wyszedł, a ja zostałam w domu. Później dostałam od niego ostatnią wiadomość. SMS brzmiał: “Kochanie, zostawiłem ci bilet na mecz w moim imieniu. Szaleńczo cię kocham” – relacjonowała ostatnie momenty kobieta.

Para poznała się, gdy mieli po 14 lat. Caruso wskazywała, że niedawno zaczęli myśleć o ślubie i dzieciach. – Mattia zaopiekował się mną i pozwolił zrozumieć, czym jest miłość. Był wspaniałym człowiekiem. Zawsze powtarzał mi, że nigdy nie zostawi mnie samej. Zawsze będę go kochać – mówiła.

Na śmierć młodego piłkarza zareagowała też Włoska Federacja Piłki Nożnej. Działacze zarządzili minutę ciszy na każdym spotkaniu w tym tygodniu, niezależnie od poziomu rozgrywek. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Sport” ujawnia tajemnice szatni Barcelony. Chodzi o Lewandowskiego. “Przepaść”
Następny artykułOdnieśli sukces na jubileuszowej X Edycji Olimpiady ZUS