A A+ A++

W Zespole Placówek w Łukowie (Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy oraz Ośrodek Rewalidacyjny) uczą się dzieci z niepełnosprawnością. Z okazji 60-lecia szkoła na środowe popołudnie zaplanowała uroczystość. Udział w niej potwierdził m.in. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. W programie, poza przemówieniami, są m.in. część artystyczna przygotowana przez uczniów oraz wręczenie tytułów “Przyjaciel szkoły”.

Jak podaje Tok.fm, dyrekcja szkoły zarządziła, że w uroczystości weźmie udział tylko część dzieci. Wcześniej zabrane przez rodziców miały być m.in. dzieci z Ośrodka Rewalidacyjnego. Są to często osoby z porażeniem mózgowym, niejednokrotnie leżące. Zdarzają im się krzyk, agresja.  

Senator Brejza domaga się przeprosin dzieci i rodziców

– Bardzo źle się poczułam, gdy dowiedziałam się, że moje dziecko nie może być na uroczystości. To nie w porządku. Co z tego, że nie mówi i nie chodzi? Ale czuje, uwielbia obecność w szkole, towarzystwo innych dzieci. Szkoła specjalna nie powinna pokazywać, że są dzieci lepsze i gorsze. A tak to niestety wygląda – mówiła Tokfm jedna z matek.

Relacjonowała także, że rodzice mają zabrać dzieci w środę do godz. 12, bo potem szkolny parking będzie dostępny wyłącznie dla gości. Na opisaną sytuację zareagował Krzysztof Brejza, senator z klubu Koalicji Obywatelskiej. – W związku z wykluczeniem „z przyczyn estetycznych” dzieci niepełnosprawnych z gali z udziałem min. Czarnka w Łukowie skierowałem pilną interwencję do kuratorium w Lublinie – poinformował Brejza w środę na Twitterze. Chce, by kuratorium skontrolowało szkołę pod kątem praktyk dyskryminacyjnych. Domaga się  przeprosin dla dzieci i rodziców i sprawę kieruje także do Rzecznika Praw Dziecka. 

Dyrektorka: sporną kwestią były tylko pytania do ministra 

Danuta Kowal, dyrektorka Zespołu Placówek w Łukowie, zaprzecza, by zabroniła dzieciom z niepełnosprawnościami udziału w spotkaniu z ministrem. – Wszystkie dzieci w naszej szkole są dziećmi z niepełnosprawnościami i te, które chcą, mogą ze swoimi rodzicami brać udział w uroczystości. Dzieci należy odebrać do godz. 12, bo może przecież trzeba je przebrać. Wszystkie dzieci i rodzice zostali zaproszeni  – wyjaśnia dyrektorka.

Tłumaczy, że jedyną sporną kwestią z niektórymi rodzicami było to, by ministrowi edukacji nie zadawać pytać dotyczących zwiększenia pomocy dla dzieci niepełnosprawnych i ich rodzin. – Powiedziałam, że na uroczystości jubileuszu nie wypada pytać o takie rzeczy, jak dodatkowe godziny opiekuńcze. Zresztą to nawet nie są pytania do ministra edukacji, a do ministra polityki społecznej – wyjaśnia dyrektorka Kowal.

Pod postem Brejzy na Twitterze komentarz umieściło Ministerstwo Edukacji i  Nauki. “Panie Senatorze, w uroczystości szkolnej biorą udział zarówno dzieci, ich rodzice, jak i kadra pedagogiczna! Nie ma mowy o żadnym wykluczeniu! Apelujemy o to, aby nie wprowadzać niepokoju w tym ważnym dla szkoły dniu!”. 

Spotkanie z najbardziej niepełnosprawnymi w pierwszej kolejności

Paweł Wdówik, pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, również za pośrednictwem Twittera, poinformował, że rozmawiał na ten temat z Czarnkiem. “I potwierdzam, że minister nie ma z tym nic wspólnego. Jedzie do Łukowa i w pierwszej kolejności spotka się z dziećmi najbardziej niepełnosprawnymi” – napisał. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTęczowa flaga na ambasadzie USA przy Stolicy Apostolskiej
Następny artykułVirtus et Fraternitas – medal za pomoc Polakom w czasach wojny i totalitaryzmów