Mimo tego, że przy granicy Ukrainą jest 150 tysięcy rosyjskich żołnierzy, władze unijne nie przygotowują nowych sankcji przeciwko Rosji. Poinformował o tym w Brukseli Josep Borrell, wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych.
– Sytuacja na granicy z Ukrainą jest bardzo niepokojąca. Zgromadziło się tam ponad 150 tys. rosyjskich żołnierzy. Ryzyko dalszej eskalacji jest ewidentne. Musimy pochwalić Ukrainę za jej powściągliwą reakcję i wzywamy Rosję do deeskalacji – powiedział szef unijnej dyplomacji po zakończeniu nieformalnej wideokonferencji unijnych ministrów spraw zagranicznych.
– Przekaz wszystkich ministrów był bardzo jasny: całkowite poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – dodał. Zastrzegł jednocześnie, że UE nie przygotowuje nowych sankcji przeciwko Rosji.
– Obecnie nie ma żadnego ruchu w kwestii nowych sankcji przeciwko Rosji. Może to się zmienić – zaznaczył Borrell.
Szef unijnej dyplomacji poinformował też, że Czechy nie zwróciły się do państw UE o skoordynowane wydalenie rosyjskich dyplomatów ze swojego terytorium.
Po decyzji o wydaleniu 18 pracowników ambasady Federacji Rosyjskiej w Pradze, którzy zostali zidentyfikowani jako pracownicy wywiadu, Moskwa nakazała do północy z poniedziałku na wtorek wyjazd 20 pracowników placówki czeskiej. Według mediów rosyjskich, które powołują się na wypowiedzi przedstawicieli Czech, w Moskwie pozost … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS