A A+ A++

Zdaniem szefa Naftohazu, rurociąg wykorzystywany jest nie tylko przeciwko Ukrainie, ale i całemu regionowi Europy Wschodniej.

Witrienko ocenił, że Rosja przerwie tranzyt swojego gazu przez terytorium Ukrainy po 2024 roku: wygasa wtedy obecna rosyjsko-ukraińska umowa o tranzycie gazu, która przynosi Ukrainie około 3 mld dolarów rocznie.

Ukraińców niepokoi jednak przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa energetycznego.

“Ponieważ nasze zaniepokojenie w pierwszym rzędzie dotyczy bezpieczeństwa, członkostwo w NATO prawdopodobnie rozwiązałoby ten problem” – stwierdził Witrienko, cytowany w relacji agencji informacyjnej Reuters.

Zobacz również:

Niemcy i USA dogadują się ws. Nord Stream 2

W środę Niemcy i Stany Zjednoczone zawarły wstępne porozumienie ws. Nord Stream 2.

W dokumencie zapisano m.in.: “Jeśli Rosja spróbuje użyć energii jako broni lub dokona dalszych aktów agresji przeciwko Ukrainie, Niemcy podejmą działania na poziomie krajowym i będą naciskać na poziomie europejskim na podjęcie skutecznych środków, w tym sankcji, by ograniczyć rosyjskie możliwości importu w sektorze energii”.

Ambasador Rosji w Waszyngtonie Anatolij Antonow zapewnił z kolei, że Nord Stream 2 jest rezultatem “wyłącznie komercyjnych porozumień”, a Rosja gotowa jest dostarczać zainteresowanym krajom “tyle węglowodorów, ile potrzebują”.

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Bolesna strata”. Estońskie media po Legia – Flora
Następny artykułLegia-Flora 2-1. Czesław Michniewicz: Sami napędzaliśmy Florę swoimi błędami. Wideo