Sylvester Stallone zatrudnił komandosów, by szkolili jego córki

Kurs samoobrony jest bardzo praktyczny. Choć lepiej, by nie przydawał się w praktyce, warto poznać techniki, które pozwolą czuć się bezpieczniej. Zwłaszcza, jeśli przeprowadzamy się do dużego miasta, w którym bywa niebezpiecznie.

Z takiego założenia wyszedł Sylvester Stallone. Choć sam prawdopodobnie potrafi się obronić, zatroszczył się o to, by jego córki również były w stanie to zrobić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kim są córki Sylvestra Stallone?

Stallone ma pięcioro dorosłych już dzieci. Dwóch synów: Sage’a i Seargeoh (ich matką jest pierwsza żona aktora Sasha Czack) oraz trzy córki: Sophię, Sistine i Scarlet z małżeństwa z Jennifer Flavin. Zanim przeprowadzili się do Nowego Jorku, aktor postanowił zafundować córkom kurs samoobrony prowadzony przez prawdziwych komandosów. Okazał się on dla nich prawdziwą szkołą przetrwania.

Zagłosuj w plebiscycie TopSeriale 2024 na swój ulubiony serial!

Wszystko zostało nagrane przez kamery i pokazane w reality show “The Family Stallone”, które w Polsce dostępne jest na SkyShowtime. Teraz Sistine opowiedziała, jak to wyglądało poza kamerami. Wyjaśniła, że materiał filmowy został zmontowany tak, aby wyglądał “naprawdę ładnie”, ale w rzeczywistości była to “najtrudniejsza” rzecz, jaką robiła.

– Byliśmy w tym lesie około sześciu godzin – mówiła. – Zrobili z tego uroczy montaż, a Sophia i ja zachwycałyśmy się tymi chłopakami […]. Ale nie jestem zaskoczona, że tata kazał nam przejść przez coś takiego, ponieważ przez całe życie dorastałyśmy na tego rodzaju szkoleniach z samoobrony w stylu wojskowym.

W 50. odcinku podcastu “Clickbait” zachwycamy się serialem (!) “Pan i Pani Smith”, przeżywamy transformacje aktorskie w “Braciach ze stali” i bierzemy na warsztat… “Netfliksową zdradę”. Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: