Święto Wojska Polskiego – symboliczny dzień dla polskich żołnierzy
15 sierpnia obchodzone jest Święto Wojska Polskiego. To wyjątkowy dzień dla wszystkich osób noszących mundur oraz osób pracujących dla potrzeb wojska. To hołd i wyraz szacunku dla polskiego munduru. Z tej okazji na placu św. Jana w Sanoku odbyły się uroczystości. Po części oficjalnej odbył się pokaz sprzętu bojowego.
– Obchodzimy dziś Święto Wojska Polskiego w szczególny sposób. Do niedawna moje pokolenie i pokolenie moich dzieci poznawało działania wojenne, czytając podręczniki do historii. Obecnie za naszą wschodnią granicą od wielu miesięcy trwa okrutna wojna, w której stroną zaatakowaną są nasi sąsiedzi, Ukraińcy, a której przebieg na bieżąco śledzimy w mediach – rozpoczął swoje przemówienie Tomasz Matuszewski, burmistrza Sanoka.
Włodarza miasta podkreślał, że biegu historii nie da się całkowicie przewidzieć. Możemy jedynie uświadomić sobie, jak niewiele trzeba, by polała się krew. Dlatego dziś, w tak symbolicznym i tak w ważnym dla polskich żołnierzy, w rocznicę Bitwy Warszawskiej, w której zwycięstwo przypieczętowaliśmy systemem wyznawanych podziwem Europejczyków wartości – myślimy o żołnierskiej służbie z wyjątkowym podziwem i szacunkiem.
Duch patriotyzmu i szacunek dla polskiego munduru tkwił głęboko w kolejnych pokoleniach sanoczan – być może także dzięki humanistycznej doskonałej edukacji prowadzonej przez nauczycieli Gimnazjum im. Królowej Zofii. Na sanockim Cmentarzu Centralnym spoczywa wielu patriotów, którzy w okresie, gdy ważyły się losy niepodległości, walczyli za ojczyznę. Niejeden w tej walce stracił swoje życie.
Burmistrz wspomniał rodzinę Federońków, wywodzących się z podsanockiego Czerteża. Szymon Federońko uczył się w Gimnazjum im. Królowej Zofii, z pochodzenia był Ukraińcem, w 1935 roku przewodził Stowarzyszeniu Polaków Prawosławnych. Zginął w Katyniu. Miał trzech synów, żaden nie doczekał się końca II wojny światowej. Tragiczne losy rodziny Federońków niech będą dla nas lekcją historii – tej, o której pamiętamy, ale także tej, która dzieje się na naszych oczach.
– Drodzy kombatanci, drodzy żołnierze, w dniu waszego święta pragnę wam życzyć wszystkiego najlepszego. Przede wszystkim życzę wam, abyście swoją służbę dla Ojczyzny pełnili w czasach pokoju. Niech współcześnie pisana historia będzie dla nas wszystkich łaskawa – a z historii, która minęła, wyciągajmy wnioski, by unikać błędów. Patrzmy w przyszłość z nadzieją i zdobywajmy świat nie poprzez wojny i rozlew krwi, ale dzięki nauce, zdobyczom techniki, medycyny i dzięki uczciwej pracy – zakończył swoje wystąpienie burmistrz Tomasz Matuszewski.
Grzegorz Grzegorzewski, dowódca 35 Batalionu Lekkiej Piechoty w Sanoku odczytał list ministra obrony narodowej skierowany do żołnierzy oraz uczestników obchodów. Po części oficjalnej nastąpił pokaz sprzętu bojowego. Chętni mogli uzyskać informacje na temat służby w Wojsku Polskim lub jak wstąpić w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej. Zainteresowali dowiedzieli się jaką bronią dysponują obecnie żołnierze oraz jak z niej korzystać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS