A A+ A++

Sejm przyjął w czwartek ustawę, która umożliwi samorządom zakup węgla od spółek Skarbu Państwa po preferencyjnej cenie 1,5 tys. zł i jego sprzedaż mieszkańcom za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Władze rządzonego przez PiS Świdnika zapewniają, że miasto z niej skorzysta. W Lublinie, gdzie rządzi KO, podchodzą do tego z dużym dystansem i decyzja jeszcze nie zapadła.


Pomysł sprzedaży węgla przez gminy rząd przedstawił już na początku miesiąca, wywołując wśród samorządowców olbrzymie kontrowersje. Te, w których władzę sprawują wójtowie, burmistrzowie i prezydenci związani z rządzącą Zjednoczoną Prawicą, oficjalnie ochoczo przytaknęli, choć po cichu też zgłaszali wątpliwości, te, w których włodarze są z opozycji, nie kryły zdziwienia i wytykały, że w ten sposób rząd, który nie zapewnił ludziom węgla na czas, chce teraz wplątać w to samorządy i przerzucić na nie odpowiedzialność, wskazując przy tym na brak podstawy prawnej do tego, by gminy handlowały węglem, a te małe dodawały, że nie mają czym węgla przywieźć, gdzie go składować i ważyć.

W ubiegły czwartek rządowy projekt nabrał ustawowych kształtów. Teraz ustawa trafi do senatu, ale samorządy nie muszą czekać na jej wejście w życie, bo przepisy, wyjątkowo, mają działać wstecz. W dużym skrócie ustawa zakłada, że gminy, związki gmin ich spółki komunalne, a nawet prywatne składy węgla, z którymi samorząd podpisze umowę (nie będą obowiązywały przepisy o zamówieniach publicznych) będą mogły kupować po 1,5 tys. zł za tonę węgiel sprowadzony przez spółki Skarbu Państwa, zwozić go do siebie i sprzedawać po cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę.

Taki zakup dla mieszkańców miałby zostać objęty reglamentacją. W praktyce jedno gospodarstwo domowe mogłoby nabyć w ten sposób maksymalnie 1,5 tony węgla do końca bieżącego roku i kolejne 1,5 tony w roku 2023. W celu dokonania zakupu preferencyjnego zainteresowani mieszkańcy musieliby złożyć do gminy stosowny wniosek, do którego uprawnieni byliby ci, którym przysługuje prawo do dodatku węglowego.

Samorządy nie będą zmuszone do sprzedaży węgla. Same zdecydują czy skorzystają z tego czy nie, ale jak poinformował wicepremier Jacek Sasin, już ponad tysiąc gmin zgłosiło taką wolę (w Polsce jest prawie 2,5 tys. gmin – przyp. aut.)

Również władze Świdnika zapewniają, że miasto włączy się w dystrybucję węgla, ale poczeka z tym na wejście w życie przepisów ustawy. W kupowanie, sprowadzanie i sprzedaż węgla zaangażowana zostanie spółka komunalna – Pegimek.

– Absolutnie nie odbieramy tego, jako zrzucania kolejnych obowiązków na barki samorządów. Uważam, że samorząd potrafi wiele rzeczy zrobić lepiej, szybciej i sprawniej, i tam, gdzie może, powinien pomagać, zwłaszcza, że przecież chodzi o naszych mieszkańców. Spółka Pegimek jest pod względem sprzętowym i terenowym przygotowana. Szczegółowe rozwiązanie ogłosimy po przeanalizowaniu i zinterpretowaniu przepisów ustawy. Przede wszystkim w kwestii, czy Pegimek, który jest przecież spółką, też będzie zwolniony przy tej całej procedurze zakupu, transportu i sprzedaży węgla ze stosowania przetargów – tłumaczy Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika.

Lublin krytykuje i się zastanawia

Władze Lublina nie zdecydowały jeszcze (pytaliśmy o to na początku ubiegłego tygodnia) czy będą handlować węglem, choć nie kryją, że są mocno krytyczne wobec rządowego rozwiązania.

– Pomysły tworzenia przez samorządy punktów sprzedaży węgla to nic więcej, jak karkołomna próba obciążenia innych problemami, z którymi nie poradziły sobie rząd i państwowe spółki energetyczne – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Takim zadaniem, jak dystrybucja węgla na opał, powinno zająć się bezpośrednio państwo poprzez należące do niego spółki z branży energetycznej. Chociażby w Lublinie jest PGE Elektrociepłownia Wrotków, która już dziś, na własne potrzeby magazynuje węgiel. Teren spółki zlokalizowany jest w sąsiedztwie bocznicy kolejowej, posiada ona także niezbędną infrastrukturę, sprzęt i obsługę, by w ciągu kilku godzin uruchomić dystrybucję węgla dla mieszkańców – wskazuje prezydent Żuk.

Marek Kościuk, (w)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHubert Hurkacz – Emil Ruusuvuori. O której mecz w czwartek? Gdzie oglądać?
Następny artykułArkadiusz Milik, czyli wielka niewiadoma