A A+ A++

4 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Rakiem. Z tej okazji gdański Urząd Statystyczny przygotował ważne dane dotyczące nowotworów na Pomorzu.

Zgony z powodu nowotworów to od lat druga, po chorobach układu krążenia, przyczyna zgonów w Polsce. W 2018 r. (z tego roku pochodzą przygotowane przez US w Gdańsku dane) w województwie pomorskim zgony z powodu nowotworów stanowiły 28,5 proc. wszystkich.

W ogólnopolskim zestawieniu zgonów z powodu nowotworów na 10 tys. mieszkańców jesteśmy poniżej (27,5) krajowej średniej wynoszącej 28,4. Niestety liczby te także na Pomorzu z roku na rok rosną.

Zgony z powodu nowotworów na 10 tys. mieszkańców w kraju. Fot. US Gdańsk

Nowotwory na Pomorzu. Z roku na rok jest coraz gorzej

– O ile w 2010 r. odnotowano 5,7 tys. zgonów z powodu nowotworów, to w 2018 r. już 6,4 tys. Częściej na raka umierają mężczyźni niż kobiety. W 2018 r. stosownie było to 305 i 246 osób na 100 tys. ludności. Znacznie, bo 2,5-krotnie, więcej zgonów z powodu nowotworów odnotowano wśród mieszkańców miast niż wsi. W 2018 r. najwyższy wskaźnik natężenia zgonów na 1000 ludności w powiatach województwa pomorskiego wystąpił w Słupsku (3,5), a najniższy w powiecie gdańskim (2,7). Zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet najczęstszą przyczyną zgonów z powodu nowotworów złośliwych był rak oskrzela i płuc – mówi Zbigniew Pietrzak z Urzędu Statystycznego w Gdańsku. 

Zgony z podziałem na rodzaj nowotworuZgony z podziałem na rodzaj nowotworu Fot. US Gdańsk

Od ile w przypadku zgonów na nowotwory nie jest na Pomorzu najgorzej, to od lat to województwo przoduje w liczbie zachorowań na raka. Wciąż, mimo wielu analiz i badań, nie udało się określić jednoznacznych przyczyn tego stanu rzeczy. 

– Rosnąca od lat liczba zachorowań i zgonów na nowotwory nie dziwi wobec zachowań cywilizacyjnych. Ogólnie mniej się ruszamy, spożywamy pokarmy wypełnione choćby szkodliwymi dla nas substancjami wydłużającymi ich przydatność. Pomorze od wielu lat ma wyższą niż średnia krajowa zachorowalność na nowotwory. Czym jest to spowodowane? Bardzo trudno to jednoznacznie określić, choćby przez to, że rdzennych, od pokoleń mieszkańców naszego regionu jest w sumie bardzo niewielu. Większość Pomorzan to ludność, która przybyła tu z innych regionów Polski – komentuje dla “Wyborczej” dr Monika Nowaczyk z Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Gdańsku.

Lekarze apelują: nie bójmy się badań profilaktycznych!

Jak podkreśla dr Nowaczyk, onkologów najbardziej martwi obecnie fakt, że pacjenci od dłuższego czasu zgłaszają się do nich coraz później, z mocno już zaawansowanymi stadiami nowotworów.

– Na pewno spory wpływ ma na to pandemia i strach przed wizytami w szpitalu, czy mniejsza dostępność do lekarzy POZ. Teleporada zresztą oczywiście nie zastąpi badania. Dlatego w tym szczególnym dniu apeluję do wszystkich – badajmy się. Badań profilaktycznych jest naprawdę bardzo dużo, każdy może znaleźć odpowiedni dla siebie termin i miejsce – mówi dr Nowaczyk.

Opieka onkologiczna na PomorzuOpieka onkologiczna na Pomorzu Fot. US Gdańsk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiast Gliwice. Waldemar Fornalik: Wysokie miejsce Śląska nieprzypadkowe
Następny artykułOstrzeżenie meteorologiczne Nr 21