A A+ A++

Iga Świątek walczy o trzeci z rzędu mistrzowski tytuł w turnieju na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Tegoroczną rywalizację rozpoczęła w czwartek od zwycięstwa nad Elise Mertens (30. WTA). Belgijkę pokonała 6:3, 6:4 i w ćwierćfinale, który rozpocznie się w piątek po godzinie 17:00, zmierzy się z byłą mistrzynią US Open Emmą Raducanu (303. WTA). Jeśli wygra, czeka ją arcytrudne starcie o finał.

Zobacz wideo
Szymon Jakubiszak po pierwszym zwycięstwie z PSG Stalą Nysa: W Nysie będzie kocioł

Rybakina gra dalej w Stuttgarcie. Morderczy bój z rewelacyjną Włoszką

W pierwszym piątkowym ćwierćfinale na kort wyszły Jelena Rybakina (4. WTA) i Jasmine Paolini (14. WTA). Utytułowana Kazaszka wcale nie miała łatwego zadania. Paolini notuje ostatnio najlepszy okres w karierze, a pod koniec lutego niespodziewanie triumfowała w Dubaju. Teraz Włoszka mocno postraszyła faworyzowaną rywalkę. Rozpoczęła od przełamania i prowadzenia 2:0. Wtedy jednak Rybakina odpowiedziała w najlepszy możliwy sposób. Wygrała pięć gemów z rzędu, a chwilę później zakończyła partię wynikiem 6:3.

Najbardziej zacięty okazał się drugi set. Trwał równo godzinę, a obie panie do stanu 4:4 po razie oddały przewagę własnego serwisu. Przy wyniku 5:5 Kazaszka miała trzy breakpointy, ale Paolini wyszła z tego obronną ręką, a po chwili sama przełamała, kończąc gem do zera. Całego seta niespodziewanie wygrała 7:5. O losach meczu musiała więc zadecydować trzecia odsłona.

Rybakina potencjalną rywalką Świątek. To będzie hitowe starcie

W niej podobnie jak w pierwszym secie Włoszka rozpoczęła od prowadzenia 2:0 i równie szybko je oddała. Rybakina wygrała cztery gemy z rzędu, a dwa ostatnie rozegrała koncertowo. Najpierw przy własnym serwisie zwyciężyła do zera, a potem przełamała przy stanie 40:30. Całą partię wygrała 6:3, a mecz zamknęła w dwie godziny i 10 minut i to ona zagra w półfinale ze Świątek lub Raducanu.

Dla Polki to nieszczególnie dobra wiadomość. 22-latka wciąż ma przeciwko Rybakinie niekorzystny bilans. Panie mierzyły się dotąd siedem razy i czterokrotnie górą była zawodniczka urodzona w Moskwie. Naszą tenisistkę eliminowała m.in. z Australian Open czy Indian Wells. Ostatni bezpośredni pojedynek w tegorocznym finale w Dosze zakończył się jednak zwycięstwem Świątek.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOgień z nieba. Tysiące eksplozji na terenie rosyjskiej bazy. Ukraina wkrótce może dostać dużo więcej takich pocisków
Następny artykułГруппа KALUSH выпустила новую лирическую песню