A A+ A++

Wydaje mi się, że gdybyśmy odpuścili sobie tę nadwrażliwość, wszystkim żyłoby się łatwiej i przyjemniej. Weźmy dwa ostatnie przykłady odgórnej reglamentacji tego, co wolno, a czego nie wolno.

Jak wiadomo, wybór młodzieżowego słowa roku został anulowany, kapituła tego plebiscytu uznała bowiem, że takie słowa jak „sasinić” czy „Julka” mogą kogoś urazić. Koszty tego działania wydają mi się znacznie większe od puszczenia sprawy na żywioł. Jacek Sasin i tak już wie, że jego nazwisko stało się niezbyt szlachetnym symbolem, ale jest dużym chłopcem i zapewne jakoś to przeżyje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowe miejsca postojowe przy SPZOZ
Następny artykułAlan Walker i VIZE prezentują nowy singiel