Fin traktuje rajd na Autodromo Nazionale di Monza w pewnym stopniu jako powrót do swoich wyścigowych korzeni, kiedy ścigał się w kartingu.
– Mam doświadczenie z wyścigów, więc wspaniale jest wrócić na tor, a zwłaszcza za kierownicą obecnych samochodów – powiedział Suninen.
– Te auta naprawdę mają możliwości do jazdy po torach wyścigowych, zwłaszcza przy takim poziomie aerodynamiki i tak dużej mocy – uznał.
Suninen w kartingu w wieku ośmiu lat zdobył mistrzostwo Finlandii, rywalizował również w zawodach międzynarodowych. Nie brał udziału w żadnych wyścigach w Monzy, ale miał okazję dwa lata temu wystartować w Monza Rally Show. Był wówczas drugi za Valentino Rossim.
– To była jedna z najlepszych imprez rajdowych, na jakiej kiedykolwiek byłem – przyznał Suninen. – Teraz, już jako runda WRC będzie prawdziwym rajdem. W każdym razie atmosfera była świetna, było to dobrze przygotowane widowisko. Na oesy wyjeżdżaliśmy co dwie lub trzy godziny, więc mieliśmy czas na analizę jazdy i ustawień, na spotkania z fanami oraz działania promocyjne.
– Wierzę, że mogę być szybki na torze. Mam nadzieję, że wykorzystam swoje umiejętności – dodał.
Niestety gdy losy listopadowej rundy WRC – Ypres Rally są niepewne w obliczu pandemii koronawirusa i dużej liczby zachorowań w Belgii, sytuacja we Włoszech też nie jest lepsza. Lombardia jest obecnie regionem najbardziej dotkniętym w tym kraju, jeśli chodzi o zakażenia Covid-19.
Finał Rajdowych Mistrzostw Świata 2020 jest zaplanowany w terminie 4-6 grudnia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS