A A+ A++

Krytyczny wobec niektórych działań wojsk Ukrainy raport organizacji humanitarnej Amnesty International wywołał spore poruszenie. Tezy raportu ochoczo wykorzystuje strona rosyjska, czyniąc z dokumentu wodę na młyn swojej propagandy. W jednym z wpisów Rosjanie kpią: Prawda boli.

Opublikowany w zeszłym tygodniu raport Amnesty International zszokował opinię publiczną. Zdaniem AI wojsko ukraińskie narusza prawo konfliktów zbrojnych, rozmieszczając sprzęt i uzbrojenie w szkołach, szpitalach i dzielnicach mieszkalnych, a także przeprowadzając ataki z terenów gęsto zaludnionych.

“Wynikające z tego rosyjskie uderzenia w zaludnione obszary zabiły cywilów i zniszczyły cywilną infrastrukturę” – wskazano.

Szok po raporcie AI

Dokument został odebrany bardzo negatywnie. Komentatorzy wskazywali, że tak postawiona teza zrzuca winę za toczącą się wojnę na Ukraińców, którzy od 24 lutego bronią się przed napaścią ze strony Rosji.

Choć AI wydała oświadczenie odpowiadające na oburzenie, w którym zaznaczyła, że “głęboko ubolewa z powodu wzburzenia i złości, które spowodował raport”, krytyka nie zmalała.

Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak oświadczył, że Amnesty International bierze udział w rosyjskiej kampanii propagandowej i dezinformacyjnej, zaś szefowa ukraińskiego oddziału AI Oksana Pokalczuk zrezygnowała ze stanowiska, nazywając raport podarunkiem propagandowym dla Rosji. 

Strona rosyjska komentuje raport

Oceny te potwierdza działanie strony rosyjskiej, które od kilku dni można zaobserwować w sieci. Stała Misja Rosji przy ONZ i innych organizacjach międzynarodowych w Genewie już od kilku dni publikuje odniesienia do raportu.

W jednym z wpisów czytamy tezy niemal powtórzone za AI. “Kiedy cywile w swoich domach są używani do celów wojskowych, stają się uzasadnionymi celami uderzeń wojska” – pisze strona rosyjska. “Ukraina wciąż tak robi. Teraz nawet Amnesty International nie może sobie z tym poradzić. Ilekroć widzisz zdjęcia zniszczonej ukraińskiej szkoły lub szpitala, zawsze pytaj – … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKaleta punktuje von der Leyen i wyjaśnia sprawę Tuleyi
Następny artykułKradł markowe alkohole w hipermarkecie