A A+ A++

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Linkedin

Email

Print

Telegram

fot. archiwum / zdjęcie poglądowe

Pozbycie się odpadów komunalnych w sposób niezgodny z przyjętym regulaminem może nas słono kosztować, bo nawet 500 zł. Kontrolę selektywnej zbiórki na terenie gminy Grodków prowadzą miejscy strażnicy wraz z pracownikami wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Grodkowie.

  • „Przeprowadzamy kontrole w terenie, czy rodzaje odpadów są odprowadzane w danym dniu zgodnie z harmonogramem. Zwracamy uwagę na frakcje, bo zdarza się, że np. do plastiku wrzucane są odpady zmieszane. Głównie sprawdzamy, czy mieszkańcy nie pozbywają się odpadów, które w ogóle nie powinny być odprowadzane łącznie z odpadami komunalnymi, czyli np. elektrośmieci, gabaryty, odpady budowlane, poprodukcyjne lub niebezpieczne” – mówi Paweł Borkowski, komendant Straży Miejskiej w Grodkowie.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że tego typu śmieci powinny być wywiezione przez mieszkańców do PSZOK-u lub odebrane na podstawie dodatkowej umowy zawartej z uprawnioną firmą. Niestety, strażnicy miejscy bardzo często otrzymują zgłoszenia, że przy wiatach i kontenerach na selektywną zbiórkę odpadów znajdują się meble lub stary sprzęt elektroniczny.

  • „W zabudowie jednorodzinnej łatwo jest ustalić właściciela takich odpadów, ale podobne sytuacje zdarzają się także na osiedlach z zabudową wielorodzinną. Nie ma tygodnia, abyśmy nie otrzymali zgłoszenia, że przy zbiorczych kontenerach lub wiatach śmietnikowych znajduje się np. odpady budowlane, meble oraz elektrośmieci” – dodaje Paweł Borkowski.

    Warto wiedzieć, że w przypadku ustalenia osób, które pozbywają się odpadów niezgodnie z zasadami selektywnej zbiórki, strażnicy miejscy nakładają mandaty karne. Czas na pouczenia już się skończył.

  • „Zdecydowanie chcemy ograniczyć tę skalę czynów zabronionych jeśli chodzi o gospodarowanie odpadami i ochronę środowiska. Jest to jeden z naszych priorytetów, dlatego podejmujemy stanowcze działania. Mandat karny w takich przypadkach jest przewidziany do kwoty 500 zł, a jeśli sprawca odmówi jego przyjęcia, to kierujemy wnioski o ukaranie do sądu, gdzie można „zarobić” nawet 5 tys. złotych” – podsumowuje komendant SM w Grodkowie.

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Linkedin

Email

Print

Telegram

Poprzedni artykułAwaria wodociągu na skrzyżowaniu ul. Piastowskiej i Łokietka. PWiK deklaruję naprawę jeszcze dzisiaj
Następny artykułMinisterstwo Zdrowia: 12 146 nowych zakażeń koronawirusem, to najwięcej od początku stycznia
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIzrael chce przekazać szczepionki 15 państwom. Jest jeden warunek
Następny artykułAutomatyzacja w firmach zostanie na dłużej