STOP – Zły kierunek. Nowe znaki ostrzegają kierowców przed wjechaniem na drogę pod prąd

STOP – Zły kierunek

Montaż znaków ma na celu poprawienie bezpieczeństwa na drogach. – Charakterystyczne tablice z symbolem dłoni i piktogramem znaku B-2 „zakaz wjazdu” mają zapobiegać wjeżdżaniu pod prąd na trasy szybkiego ruchu. Incydentalnie zdarzają się takie sytuacje i są bardzo niebezpieczne – mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA.

Gdzie staną tablice?

Na terenie województwa łódzkiego znaki “STOP – Zły kierunek” staną w ośmiu miejscach.

Na węzłach:

• Stryków (A1/DK14);
• Zgierz (A2/DW702);
• Piątek (A1/DW703);
• Łódź Górna (A1/DW714);
• Tomaszów Mazowiecki Południe*;
• Jakubów*;
• Sieradz Południe*;
• wyjazd ze stacji paliw*.

* wszystkie przy S8.

Łódzki pomysł

Okazuje się, że pomysł z nowym znakiem to nie nowość. Już w 2019 roku do Ministerstwa Infrastruktury w tej sprawie wnioskowali łodzianie. Przedstawiciele grupy EL.00000 Zmotoryzowani Mieszkańcy Łodzi złożyli do resortu wniosek o ustanowienie nowego znaku o roboczej nazwie “STOP JEDZIESZ POD PRĄD”.

Po upływie trzech lat Krzysztof Komorowski, jeden z wnioskodawców, podkreśla, że “treść jest nie ważna. Ważne, że wniosek doczekał się realizacji i to jest sukces. – To znakomite rozwiązanie. Znak jest duży, czytelny i dzięki temu może już nie będzie wjeżdżania pod prąd przez osoby, które nie potrafią odróżnić zjazdu z autostrady od wjazdu – komentuje Krzysztof Komorowski, logistyk.

Warto również dodać, że tablice informacyjne nie są znakiem drogowym – mają służyć jako wzmocnienie obowiązującej organizacji ruchu.

Zobacz: Rozbita toyota na S8. Brawurowa jazda zakończyła się na barierkach