Na konferencji prasowej po zwycięstwie w 1/8 finału 3:0 nad Senegalem trener Gareth Southgate lakonicznie potwierdził, że Raheem z przyczyn rodzinnych musiał wrócić do Anglii.
Tymczasem angielska prasa podaje, że posiadłość 27-letniego piłkarza w podlondyńskim hrabstwie Surrey została obrabowana. Wiadomo, że do napadu doszło wieczorem 3 grudnia, w przeddzień meczu Anglii z Senegalem.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS