A A+ A++

O torze i wyścigu

Austriacki tor od lat dobrze znany jest fanom królowej motorsportu – nie zawsze jednak pod nazwą Red Bull Ring. W latach 1970-1987 kierowcy rywalizowali na słynnym Österreichringu, a w sezonach 1997-2003 na A1 Ringu. Niestety, problemy finansowe ówczesnych promotorów spowodowały, że Styria na wiele lat pożegnała się z F1, dopóki do akcji nie wkroczyli Dietrich Mateschitz i spółka.

Wydając około 70 milionów euro, przeprowadzili gruntowną przebudowę tego obiektu, dzięki czemu od 2014 roku mistrzowska seria z powodzeniem rywalizuje już na torze należącym do stajni z Milton Keynes. W poprzednich dwóch kampaniach był on niezwykle pomocny w walce z pandemią, ponieważ organizowano nie tylko GP Austrii, lecz także GP Styrii.

W sezonie 2022 odbędzie się tutaj tylko jeden weekend wyścigowy, ale i tak będzie on wyjątkowy. Drugi raz w tym roku zostanie rozegrany sprint. Ten pierwszy padł łupem Maxa Verstappena, który jest niekwestionowanym “królem” tego obiektu. Triumfował tu aż cztery razy, z czego najbardziej pamiętnym był ten z 2019 roku, kiedy stoczył niesamowity pojedynek z Charlesem Leclerciem.

Kibice ostrzą już sobie zęby na powtórkę, mając ku temu solidne podstawy. Charakterystyka Red Bull Ringu składająca się z długich prostych i wolnych oraz szybkich zakrętów z pewnością premiuje zespoły Holendra i Monakijczyka. Jednakże zważywszy na problemy z podskakiwaniem, jakie mogą pojawić się na austriackim owalu i rozrzedzone powietrze, które wpływa na chłodzenie i zachowanie silnika, wydaje się, że pewną przewagą mogą mieć jego gospodarze, a w niedzielę do pokonania jest 71 okrążeń 4,3-kilometrowej nitki.

Strefy DRS

FIA standardowo w Austrii wyznaczyła trzy odcinki, na którym zawodnicy będą mogli otwierać swoje tylne skrzydło. Z tego powodu tutejsze zmagania są jednymi z najciekawszych w całym kalendarzu, a swoje robi też kilka dogodnych miejsc do wyprzedzania.

Pierwsza ze stref DRS znajduje się oczywiście po wyjściu z “jedynki” z punktem detekcji 160 metrów przed nią. Kolejną wytyczono na następnej prostej prowadzącej do zakrętu numer “4”. Jej punkt detekcji widnieje 40 metrów przed “trójką”, a aktywacji 100 metrów za nią. Ostania strefa należy do prostej start/meta i kluczowy w tym kontekście jest zakręt numer “10”.

Pogoda

Zmienne warunki atmosferyczne – jak to w górach – lubią utrudnić życie kierowcom i kibicom. Nie inaczej będzie w ten weekend. Opady deszczu są bowiem przewidziane na piątek i niedzielę, choć najprawdopodobniej tylko w godzinach porannych. Jedynym suchym dniem ma być sobota.

Opony

Po raz ostatni przed przerwą wakacyjną na torze pojawi się najmiększa gama mieszanek (C3, C4, C5). Nie powinno to być jednak dla nikogo większym zaskoczeniem, gdyż w porównaniu do Paul Ricard czy Hungaroringu – Red Bull Ring nie jest jakimś dużym wyzwaniem dla ogumienia. Z drugiej strony stosunkowo małe straty czasowe w alei serwisowej kuszą ekipy do wybrania strategii z dwoma pit-stopami.

Strefy DRS na torze w Austrii

Inne serie

Fani zgromadzeni na austriackim torze nie będą narzekać na nudy. Oprócz kierowców F1 swoje rywalizacje będą mieli zawodnicy F2, F3 oraz Porsche Supercup.

Transmisje

Wydarzenia z tego wyjątkowego weekendu udostępni telewizja Eleven Sports. Inną opcją jest oczywiście F1TV.

Harmonogram jazd o GP Austrii:
1 trening: 13:30 – 14.30 (piątek, 8 lipca)
Kwalifikacje: 17:00 – 18:00 (piątek, 8 lipca)
2 trening: 13:30 – 13:30 (sobota, 9 lipca)
Sprint: 16:30 (sobota, 9 lipca)
Wyścig: 15:00 (niedziela, 10 maja)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpirit Hunter: Death Mark II PC, PS4, Switch
Następny artykułMakabryczny wypadek w Małopolsce. Głowa pieszego oderwała się od reszty ciała