W marcu 2020 roku na osiedlu Charzewice w Stalowej Woli oddany został nowy przystanek kolejowy. Inwestycję realizowały PKP Polskie Linie Kolejowe, a ochoczo promowało ją miasto, którym kieruje Lucjusz Nadbereżny z PiS.
Z nowym peronem ratusz wiązał tak wielkie nadzieje, że postanowił przeznaczyć 1,4 mln zł na budowę nowej pętli autobusowej i drogi dojazdowej, które miały ułatwić dotarcie do nowego peronu i znajdującego się w pobliżu parku.
Wydawało się, że wszystko będzie działało, jak należy. Na przystanku w Charzewicach można było wsiąść w pociąg i pojechać m.in. do Rzeszowa, czy Lublina. W grudniu czar prysł – w najnowszym rozkładzie jazdy PKP nawet nie uwzględniono przystanku.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS