22 minuty temu
Niektóre programy komputerowe są na tyle klasyczne, że utkwiły w pamięci całych pokoleń. Jednym z nich jest bezapelacyjnie przeglądarka internetowa Internet Explorer. Tym razem (wbrew memom i innym żartom), przekazujemy niespóźnione wieści o jej oficjalnym końcu. Microsoft w końcu musiał to zrobić i usunąć ją z Windows 10.
Nie sposób zliczyć, na jak wiele sposobów żartowano z popularnej niegdyś przeglądarki. Głównie chodziło o jej dość powolne działanie, które wyśmiewano poprzez podawanie dość leciwych wieści niczym świeżych informacji. Nie da się jednak ukryć, że pewnie każdy z nas choć raz skorzystał z popularnego “explorera” – choćby po to, aby pobrać Chrome, Mozillę lub Operę.
Chociaż jej agonia odbywa się w swego rodzaju aktach, to teraz nastał chyba najbardziej istotny z nich. Decyzją Microsoftu, zakończono działanie Internet Explorera 11 na najpopularniejszym obecnie systemie operacyjnym Windows z liczbą 10 w nazwie. Od teraz wszystkie działania przypisane systemowej i wbudowanej przeglądarki przeniesione zostaną na Microsoft Edge — całkiem udanego spadkobiercę, jeżeli mamy być szczerzy.
Microsoft już od dawna forsowa … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS