Spotkanie otwarte z Wojciechem Gleniem

Już za kilka dni mieszkańcy Biłgoraja zdecydują, kto będzie rządzić miastem przez najbliższe 5 lat. O fotel burmistrza podobnie jak w 2018 roku ubiegają się obecny włodarz Janusz Rosłan oraz przedsiębiorca i radny Rady Miejskiej Wojciech Gleń. To ostatni moment, aby przekonać do siebie wyborców.

W poniedziałek 15 kwietnia mieszkańcy Biłgoraja mieli okazję do spotkania z Wojciechem Gleniem. Wydarzenie było okazją do bliższego zapoznania się z programem i wizją miasta kandydata KWW Niezależni, ale również stwarzało możliwość zadawania pytań oraz wyrażania opinii przez mieszkańców.

Jak mówił Jacek Piskorski, pełnomocnik wyborczy KWW Niezależni, Wojciech Gleń i ludzie wokół niego zgromadzeni chcą prowadzić dialog z mieszkańcami, wsłuchiwać się w potrzeby i problemy mieszkańców i wspólnie je rozwiązywać.

– Chcemy traktować przedsiębiorców jak partnerów, dlatego tematem przewodnim dzisiejszego spotkania jest przedsiębiorczość, ale jesteśmy otwarci na wszystkie kwestie, które zostaną poruszone – tłumaczył Jacek Piskorski i dodał, że to pierwsze spotkanie tego typu, ale w planach jest utworzenie w przyszłości formalnej grupy przedsiębiorców, która mogłaby prowadzić dialog z burmistrzem i Radą Miasta.

Wojciech Gleń wyjaśnił, że spotkania z mieszkańcami, które odbywał na co dzień, zainspirowały go do ubiegania się o stanowisko burmistrza.

– Mój program opiera się na codziennych problemach mieszkańców, które do mnie, jako radnego, zgłaszali – podkreślał Wojciech Gleń.

Wyraził zadowolenie z powodu frekwencji podczas spotkania, co jest dowodem zaangażowania mieszkańców w kształtowanie przyszłości Biłgoraja.

Wojciech Gleń wskazał, że między Biłgorajem, a Janowem Lubelskim powstała przepaść pod względem rozwoju gospodarczego. Janów skorzystał na utworzeniu strefy ekonomicznej, dzięki której wzrosły wpływy do budżetu miasta z podatków, powstały nowe miejsca pracy.

– W  tym kierunku chcemy pójść. Chcielibyśmy utworzyć strefę ekonomiczną w porozumieniu z władzami powiatowymi i gminnymi. To pozwoli na tworzenie nowych przedsiębiorstw i miejsc pracy – tłumaczył Wojciech Gleń.

Kolejną ważną kwestią jest plan zagospodarowania przestrzennego.

– Z własnego doświadczenia jako radnego wiem, że wielu potencjalnych inwestorów zrezygnowało z lokowania środków w naszym mieście z powodu braku korzystnego dla przedsiębiorców planu zagospodarowania przestrzennego – mówił kandydat.

Ponadto zaznaczał, że gwarantuje współpracę ponad podziałami, opartą na merytorycznej rozmowie.

Jednym z planów jest także powołanie rady biznesowej, w której poza przedsiębiorcami uczestniczyć będą przedstawiciele władz lokalnych, a która będzie funkcjonować pod patronatem burmistrza.