A A+ A++

Liczba wyświetleń: 63

W sierpniu Jerzy Stulczewski, przewodniczący organizacji zakładowej NSZZ „Solidarność” w Browarze Braniewo, został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Trwa spór w browarze.

Jak informuje „Tygodnik Solidarność”, właścicielem Browaru Braniewo jest koncern Van Pur. W grudniu 2020 roku przejął go od grupy Żywiec. „W pierwszym roku zwierzchnictwa nowego właściciela nie udało nam się uzgodnić żadnego spotkania z zarządem w celu negocjacji polepszenia warunków pracowników. W czasie, gdy nasz browar należał do Browaru Namysłów, a potem do grupy Żywiec, rozmowy z pracodawcą odbywały się normalnie, oficjalnie, wszystko było klarowne. W grupie Van Pur było inaczej. Zapewniano nas, że spotkamy się, ale pani prezes nie ma teraz czasu. I tak przenoszono spotkanie z miesiąca na miesiąc. Z czasem zrobiło się jasne, że nic z tych spotkań nie będzie. Dlatego na początku tego roku postanowiliśmy zmienić taktykę. Wszystkie rozmowy zaczęliśmy potwierdzać na piśmie. W styczniu tego roku otrzymaliśmy informację od zarządu, że pracodawca chce się z nami spotkać w celu omówienia spraw bieżących” – opowiada Kamil Lazarewicz, zastępca przewodniczącego organizacji zakładowej NSZZ „Solidarność” w Browarze Braniewo.

Związkowcy mieli trzy postulaty: włączenie premii regulaminowej w wysokości 20 proc. do podstawy wynagrodzenia, podwyżkę dla całej załogi w wysokości 800 zł brutto na osobę i ujednolicenie stanowisk i wyrównanie płac dla pracowników w obrębie działów. „Często zdarzało się, że pracownik bez doświadczenia na danym stanowisku zarabiał dużo więcej od osoby, która pracowała tam wiele lat. Wiadomo, że taka sytuacja nie służy dobrej atmosferze w pracy” – mówi Kamil Lazarewicz.

W 2021 roku odbyło się kilka spotkań przedstawicieli pracowników z zarządem. „Pracodawca poinformował nas, że mógłby się zgodzić, żeby przenieść premię do pensji. Co do innych postulatów uznał, że może dać 500 zł brutto ‒ jak powiedział ‒ podwyżki. Z tym, że chciał to rozbić. 100 zł brutto z tej kwoty miałoby zostać jako wyrównanie dla pracowników, którzy mieli mniejsze płace, a 400 zł chciał przeznaczyć na premię” – wspomina Lazarewicz.

Podczas spotkań nie udało się dojść do porozumienia. Związkowców nie satysfakcjonowały także rozwiązania, które pracodawca wprowadzał. 29 marca Solidarność w Browarze podjęła więc uchwałę o rozpoczęciu sporu zbiorowego.

Pracodawca został o nim poinformowany, jednak nie chciał wstąpić w spór zbiorowy. Twierdził, że ten spór jest nielegalny. Padały nawet hasła, że podwyżki nie są w interesie pracowników. „Po wysłaniu kilku czy kilkunastu pism stwierdziliśmy, że nie jesteśmy w stanie pracodawcy zmusić do wejścia w ten spór. Dlatego powiadomiliśmy inspekcję pracy” – mówi zastępca przewodniczącego Solidarności w Browarze.

W piśmie pokontrolnym inspektor PIP napisała, że w jej ocenie spór zbiorowy istnieje, dlatego też do pracodawcy wystąpiono z wnioskiem o zawiadomienie właściwego okręgowego inspektora pracy o jego powstaniu. Jak mówią związkowcy, nie odniosło to skutku. Pracownicy powiadomili prrokuraturę. 24 sierpnia zwolniono przewodniczącego Solidarności w Browarze Jerzego Stulczewskiego.

Związkowcy uważają, że zwolnienie przewodniczącego to próba osłabienia związku. Co więcej, według nich pracodawca podjął kroki, by zwolnić także zastępcę przewodniczącego Kamila Lazarewicza.

W rozwiązaniu tej skomplikowanej sytuacji stara się pomóc Region Warmińsko-Mazurski NSZZ Solidarność”, który zapewnił związkowcom z Browaru Braniewo pomoc prawną oraz Krajowy Sekretariat Przemysłu Spożywczego NSZZ „S”.

„Apelujemy o wsparcie w mailowej akcji i przekazanie tego apelu Waszym organizacjom zakładowym. Zwolniono z pracy Przewodniczącego NSZZ „Solidarność” w Browarze Braniewo, mimo sprzeciwu organizacji. Pytano też organizację o możliwość zwolnienia Zastępcy Przewodniczącego. Akcja przeciwko liderom organizacji zaczęła się w momencie, kiedy upomnieli się o podwyżki płac i kiedy organizacja próbowała wszcząć spór zbiorowy (nie uznany przez Pracodawcę i nie zgłoszony do PIP). Państwowa Inspekcja Pracy po kontroli wykazała w wystąpieniu 23 naruszenia prawa pracy. Pracodawca poskarżył się na działania Inspektora Pracy w rekontroli do Okręgowego Inspektoratu Pracy” – piszą przedstawiciele ZR Warmińsko-Mazurskiego NSZZ „S”. Adresy mail Zarządu, na które można pisać, żadając, by browar dostrzegł potrzeby i postulaty pracowników: [email protected], [email protected] i [email protected].

Źródło: NowyObywatel.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOświecenia, zaćmienia i “filip z konopi” na sesji Rady Miasta w Zakopanem (zdjęcia)
Następny artykułKara dla pieszych za korzystanie z telefonu to fikcja. Polityk chce zmian