A A+ A++

Po ubiegłotygodniowej zwyżce, notowania ropy naftowej rozpoczynają bieżący tydzień praktycznie neutralnie: pojawiła się delikatna presja spadkowa, jednak zasięg ruchu jest symboliczny. W rezultacie, cena ropy Brent utrzymuje się tuż powyżej poziomu 78 USD za baryłkę, a notowania ropy naftowej WTI pozostają w rejonie 72-73 USD za baryłkę.

Ubiegłotygodniowe zwyżki cen ropy były w dużym stopniu wywołane obawami o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie. Wszystko za sprawą ataków wojsk amerykańskich i brytyjskich na cele związane z jemeńskimi bojówkami Huti, wspieranymi przez Iran. Bojówki te w poprzednich tygodniach atakowały statki przepływające przez Morze Czerwone, co zmusiło niektóre firmy transportowe do przekierowywania jednostek na dalszą trasę wokół Afryki.

O ile firmy transportowe przywróciły już transport przez Morze Czerwone, to Huti także zapowiedzieli kontynuację swoich ataków, co z kolei skłoniło zachodnie kraje do interwencji. Na razie jednak zdania co do możliwości rozwinięcia konfliktu szerzej są podzielone: główny gracz polityczny w regionie, Arabia Saudyjska, wyraźnie apeluje do wstrzymania ataków i prób dyplomatycznego rozwiązania sprawy.

Ponadto, sytuacja na Bliskim Wschodzie na razie nie przekłada się istotnie na produkcję czy też eksport ropy naftowej. Konflikt na linii Izrael-Hamas budzi co prawda nadal wiele emocji, jednak nie ma fundamentalnego wpływu na rynek ropy, a jedynie podsyca obawy geopolityczne. Dopiero więc potencjalna eskalacja konfliktu mogłaby poważniej wstrząsnąć cenami tego surowca.

Dzisiaj zapowiada się jednak relatywnie spokojna sesja za sprawą nieobecności Amerykanów, obchodzących dziś Dzień Martina Luthera Kinga.

KUKURYDZA

Zapasy kukurydzy w USA najwyżej od 2018 roku.

Poprzedni tydzień na rynkach zbóż upływał pod znakiem przecen. Wszystko za sprawą danych, które pokazały dobre zaopatrzenie globalnego rynku w kukurydzę, soję czy pszenicę. W rezultacie, notowania kukurydzy w Stanach Zjednoczonych zniżkowały w piątek do poziomu około 4,5 USD za buszel, tym samym schodząc do najniższych poziomów cenowych od przełomu 2020 i 2021 roku, czyli od nieco ponad trzech lat.

Po strachu o podaż towarów rolnych, w tym głównie zbóż, na skutek inwazji Rosji na Ukrainę i późniejszych sankcji, nie ma już śladu. Globalny rynek zbóż się zreorganizował, a wiele krajów notuje duże poziomy produkcji. Wśród nich znajduje się główny producent, czyli Stany Zjednoczone, którego zbiory kukurydzy w 2023 roku były rekordowe. W poprzednim tygodniu Departament Rolnictwa obliczył, że obecnie zapasy tego zboża w USA znajdują się na najwyższym poziomie od 2018 roku. Jednocześnie, presję na spadek cen kukurydzy pogłębia fakt, że eksport tego zboża z USA był w ostatnich tygodniach rozczarowujący.

Dzisiaj w USA nie ma sesji ze względu na Dzień Martina Luthera Kinga, więc na rynkach towarów rolnych więcej będzie się działo od jutra.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKRRiT zajmie się “żartami” Radia Zet z Kamińskiego i Wąsika
Następny artykułNowa rosyjska bomba kasetowa „Driel”