A A+ A++

Położone najwyżej w Europie muzeum motocykli w austriackich Alpach dosłownie zniknęło z powierzchni ziemi. Z informacji policji wynika, że ogień w Top Mountain Motorcycle Museum wybuchł około 4:40 rano. Jeden z pracowników usiłował stłumić płomienie gaśnicą, ale bezskutecznie. Do 6:00 płonął już cały drewniany budynek. W akcji gaśniczej uczestniczyło 60 strażaków. Przyczyny pożaru pozostają jeszcze niewyjaśnione.

Muzeum położone w Timmelsjoch, na wysokości 2200 m n.p.m. w pobliżu granicy Austrii i Włoch zostało otwarte w 2016 roku przez braci bliźniaków Albana i Attilę Scheiberów, pasjonatów motoryzacji i właścicieli wyciągów narciarskich w Tyrolu.

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum / Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum / Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum / Top Mountain Motorcycle Museum

W pięknie usytuowanym i zaprojektowanym obiekcie, na powierzchni 3 tys. m2 można było podziwiać około 230 klasycznych, głównie europejskich motocykli przeszło setki najróżniejszych konstruktorów.

Lista rarytasów obejmowała m.in. takie perły jak Sunbeam, Brough Superior i Zundapp. Kolekcję dopełniały także zabytkowe samochody: Porsche, Ferrari czy Alfa Romeo, która w 1936 r. wygrała wyścig Mille Miglia.

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum / Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum

Top Mountain Motorcycle Museum / Top Mountain Motorcycle Museum

Wśród unikatów był też motorower z 1905 roku firmy Laurin&Klement, od której … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzli boso po śniegu. Zima zaskoczyła nielegalnych imigrantów z Maroka
Następny artykułZTM wprowadza kolejne zmiany. Autobusy MPK pojadą inaczej