A A+ A++

​Sony rozzłościło graczy, potwierdzając, że Spider-Man: Remastered nie będzie do kupienia osobno, a wejdzie w skład Spider-Man: Miles Morales Ultimate Edition, do której posiadacze podstawki z PS4 nie dostaną darmowego uaktualnienia.

Spider-Man: Remastered to część specjalnego wydania Spider-Man: Miles Morales Ultimate Edition, które nie zostanie udostępnione przez deweloperów oddzielnie, co zostało już potwierdzone.

“Spider-Man: Remastered jest ulepszoną wersją Spider-Man, która została dodana do Spider-Man: Miles Morales Ultimate Edition. Jeśli użytkownicy PS4 kupią Marvel’s Spider-Man: Miles Morales na swoje urządzenie, mogą bez dodatkowych kosztów uaktualnić posiadaną kopię do edycji dedykowanej PS5, a następnie mogą skorzystać z opcji bezpłatnego pobrania Marvel’s Spider-Man: Remastered. Aktualnie nie mamy planów publikacji Marvel’s-Spider-Man: Remastered jako oddzielnej wersji” – napisało w oświadczeniu Sony.

Należy jednak podkreślić, że jeżeli posiadacie podstawowego Spider-Mana na PS4 to nie możecie liczyć na bezpłatną przesiadkę na remaster. W takiej sytuacji musicie kupić Spider-Man: Miles Morales na PlayStation 4 i odebrać tę edycję na PS5. Trochę to pogmatwane, ale niestety nie ma innego sposobu, by cieszyć się z ulepszonej edycji podstawki.

Pojawiły się już negatywne reakcje graczy, twierdzących, że Sony chce dwukrotnie zarobić na fanach, ale raczej mało realne, by krytyka społeczności podziałała na japońskie przedsiębiorstwo i w efekcie czego udostępniło ono remaster osobno czy posiadaczom standardowej wersji z PS4. Co ważne, standardowy Spider-Man z czwórki bez trudu zadziała na piątce, ale w tej sytuacji nie można mówić o jakichkolwiek zmianach, bo to tylko wsteczna kompatybilność.

Marcin Jeżewski – IT … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze zespoły zainaugurują rozgrywki I Ligi Śląskiej
Następny artykułStrażacy to nie kominiarze