A A+ A++

Wrzucając śmieci do czarnego worka, mieszkańcy Kielc powinni się zastanowić. Odpady zmieszane to aż dwie trzecie wszystkich i niewykluczone, że miasto będzie musiało płacić kary za zbyt niski poziom recyklingu.

W mijającym roku z Kielc do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku przekazano ok. 63 tys. ton odpadów.

Z tego tzw. odpadów opakowaniowych, czyli tych zbieranych do żółtych worków, było 5,5 tys. ton. Papieru i tektury w niebieskich workach oraz szkła w zielonych workach – po ok. 3,2 tys. ton. Listę uzupełnia 7,25 tys. ton odpadów biodegradowalnych, czyli tych w brązowych workach, oraz 2,25 tys. ton odpadów wielkogabarytowych.

Za dużo zmieszanych

Tymczasem odpadów zmieszanych przyjechało z Kielc aż 41,3 tys. ton.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGodziny otwarcia Urzędu Miejskiego w Pińczowie po 2 stycznia 2023 r. 
Następny artykułPostanowienia noworoczne na 2023 rok. Jak dotrzymywać obietnic?