Walka o zdrowie dziecka to często bardzo smutna walka … z hejtem. Ludzie potrafią być okrutni, niestety w obliczu chorych dzieci nie mają zahamowań. O tym nie raz przekonała się mama Julki, Joanna Rówczyńska. Teraz z hejtem mierzy się inna rodzina walcząca o zdrowie i życie swojej córeczki Hani.
Na szczęście nie brakuje osób, które pomagają chorym dzieciom i ich rodzinom. Na naszym terenie udało się, w 3 miesiące, zebrać niemal 10 milionów na lek dla dziewczynki z Nowego Miasta chorującej na SMA. To było wielkie poruszenie tysięcy ludzkich serc. Już wtedy pojawiały się osoby, które w szokujący sposób komentowały zbiórkę, rodziców dziewczynki jak i sam fakt chorych dzieci.
To niezwykle przykre i o takich atakach trzeba mówić głośno, aby kolejny raz się nie powtórzyły. Niestety powtórzyły się podczas zbiórki dla małej Hani, także chorującej na SMA. W Internecie pojawiły się wpisy o których mówi także Joanna Rówczyńska, mama Julki, która sama doświadczyła hejtu w walce o zdrowie córki.
Na profilu społecznościowym, który skupia osoby dla których los Julki nie jest obojętny, mama dziewczynki zaapelowała o pomoc dla Hani, ale także zareagowała na hejt z jakim się mierzą rodzice, kolejnego chorego dziecka.
Cześć kochani!
Jakiś czas temu zmęczeni tym co musieliśmy przechodzić od kilku miesięcy postanowiliśmy zawiesić stronę. Chcieliśmy aby wszystko się uspokoiło, mieliśmy czas by przemyśleć kilka spraw. Podczas i tak nie łatwej zbiorki spotkał nas obrzydliwy hejt. Straszny. Czuliśmy się bezradni wiedząc, że nikt nie może nic z tym zrobić, nawet policja. Mieliśmy nadzieje, że uda nam się zgromadzić was na nowej grupie Julki jednak dochodziły do nas wiadomości, że nie można nas znaleźć. Doszlismy do wniosku, że to nie fair na zawsze opuszczać was wszystkich tylko dlatego że ktoś stara się uprzykrzyć nam życie. Zasługujecie na informacje o leczeniu, które było możliwe tylko dzięki wam. Okazuje sie ze SMA to nie tylko choroba genetyczna dziecka, cierpienie i zmartwienie całej rodziny ale także powód do hejtu. Tak, nie przesadzam.
Zerknijcie niżej.
Wczoraj przeczytaliśmy coś okropnego, coś co ostatecznie skłoniło nas do wznowienia naszego bloga. Niestety w nasza stronę kierowano podobne słowa, wiec doskonale rozumiemy to co musza przechodzić rodzice Hani. Przykro nam, ze nie wszyscy potrafią wykorzystać możliwości internetu we właściwy sposób…
Mamy nadzieje, ze uda nam się pomoc Hani.
Koniecznie wejdzie w link, który wklejam poniżej.
siepomaga.pl/niedlahejtu
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
We wtorkowym (5 maja) wydaniu m.in.
Chętnie wróciliśmy do galerii
W poniedziałek ponownie otworzyły się galerie handlowe. Olsztyniacy ruszyli do nich chętnie. Niektórzy z ciekawości, inni w określonym celu. Galerie spodziewają się stopniowego zwiększania ruchu. Zwłaszcza po godzinach pracy.
Gdyby sprawa nie dotyczyła głowy państwa, to można byłoby nawet się pośmiać, ale chodzi o wybory prezydenta RP, więc Polakom wcale nie jest do śmiechu. I choć do wyborów zostało zaledwie kilka dni, to nadal mamy wyborczy chaos.
W szpitalu dziecięcym zmarł jeden z bliźniaków poszkodowanych w wypadku. 1,5-rocznego Kubusia, pomimo wysiłku lekarzy, nie udało się uratować. Bartosz wciąż walczy o życie.
Chętnie wróciliśmy do galerii
Polityczne gierki pod wybory
Zmarł Kubuś, Bartosz walczy o życieZgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS