A A+ A++

Śląska policja miała w poniedziałek listę z 9147 nazwiskami mieszkańców regionu objętych 14-dniową kwarantanną. Każdego dnia policjanci muszą sprawdzać, czy ci ludzie przestrzegają zaleceń i siedzą w domach. Służby otrzymały ich dane z sanepidu oraz Ministerstwa Zdrowia. W pierwszym wypadku to osoby, które miały kontakt z zakażonymi koronawirusem lub mają objawy zakażenia i czekają na wyniki testów. Z kolei ministerialna lista zawiera nazwiska tych, którzy wrócili do Polski z zagranicy. I także muszą przejść kwarantannę, która ma wykluczyć zakażenie.

Wojewoda trzykrotnie zaniżał liczbę objętych kwarantanną

Tymczasem Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach publikuje zupełnie inne dane. W poniedziałek w południe na opublikowanej w mediach społecznościowych ŚUW infografice o „aktualnej sytuacji epidemiologicznej województwa śląskiego” podano, że kwarantanną objęto 2470 osób. W wieczornym komunikacie ta liczba wzrosła do 2616 przypadków.

To było jednak ponadtrzykrotnie mniej niż faktyczna liczba osób na kwarantannie. Sprawdziliśmy i okazało się, że przez cały poprzedni tydzień publikowano informacje z zaniżoną liczbą ludzi objętych kwarantanną.

Czytelnik: to pudrowanie rzeczywistości?

– Czyżby propaganda sukcesu lub pudrowanie rzeczywiści? – zwrócił nam uwagę jeden z Czytelników.

O wyjaśnienie poprosiliśmy Alinę Kucharzewską, rzeczniczkę wojewody śląskiego. Powiedziała, że infografiki publikowane przez urząd zawierały dane osób wyłącznie objętych kwarantanną decyzją służb sanitarnych.

– Nie ma tam jednak takiej informacji. Z przekazu ewidentnie wynika, że to liczba wszystkich objętych kwarantanną w regionie – zwracamy uwagę.

–  Zostanie to zmienione – zapewniła Kucharzewska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWłamanie do kilku sklepów w galerii handlowej w Strzelcach Kraj. 33-letni wujek i jego 17-letni…
Następny artykułKoronawirus winduje ceny. Termometr za 760 zł? I tak znalazł się kupiec