To bezcenne dzieło odnalazł pracownik Uniwersytetu Wrocławskiego na aukcji jednego z nowojorskich antykwariatów – podaje portal gazetawroclawska.pl
Manuskrypt z filozoficznymi dziełami Cycerona pochodzi z dawnej wrocławskiej biblioteki miejskiej. Decyzją pierwszego polskiego prezydenta Wrocławia Bolesława Drobnera miejskie zbiory, które tylko nieznacznie ucierpiały, zostały przekazane na rzecz uniwersyteckiej biblioteki, by stanowić bazę dla rozwoju badań naukowych i budowy środowiska akademickiego.
Grażyna Piotrowicz, dyrektor Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu powiedziała, że rękopis był w zbiorach na pewno do początku lat 60. W 1961 roku po raz ostatni odnotowano jego użyczenie czytelnikowi.
W latach 70., podczas kontroli zbiorów bibliotecznych, zauważono jego brak. Między rokiem 61 a 77 najprawdopodobniej dokonano jego kradzieży – wyjaśniła.
W internecie rękopis namierzył Antoine Haaker, pracownik Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu, z pochodzenia Francuz. W wolnym czasie szukam na organizowanych przez antykwariaty aukcjach obiektów z naszych zbiorów. Najlepiej znamy swoje dzieła i jesteśmy w stanie je szybko zidentyfikować – powiedział.
Antoine Haaker przypadkiem odnalazł dzieło na stronie nowojorskiego antykwariatu. Miał również szczęście, że należało ono do Amerykanina, Jonathana Hilla.
W USA prawo pozwala odzyskać prawowitym właścicielom ukradzione dobra, ponieważ mają oni niezbywalne prawo do ich własności. Natomiast w Szwajcarii lub w Niemczech wystarczy przeczekać 10 lat i następuje przedawnienie. “Złodziej” może po tym czasie uznawać przedmiot jako własny i prawo go chroni – wyjaśnia pracownik biblioteki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS