A A+ A++

Skala i zasięg grudniowego spadku liczby ofert zatrudnienia potwierdzają pogorszenie koniunktury na rynku pracy. Firmy nie mogą jednak liczyć na powrót dawnej sytuacji na rynku pracodawców – czytamy we wtorek w „Rzeczpospolitej”.

Skończył się rynek pracownika. Ale to też nie czas na rynek pracodawcy
fot. HobbitArt / / Shutterstock

“Po okresie koniunkturalnego wzrostu teraz mamy koniunkturalny spadek liczby wakatów, który może potrwać co najmniej kilka miesięcy” – mówi “Rzeczpospolitej” dr Robert Pater z Katedry Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie, komentując ogłoszone w poniedziałek wyniki grudniowego Barometru Ofert Pracy (BOP), który przygotowuje wraz z Biurem Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.

Jak pisze gazeta, grudniowy BOP pokazał, że spowolnienie na rynku rekrutacji, które latem 2022 r. rozpoczęło się od kilku kategorii, w ostatnim miesiącu minionego roku było już widoczne we wszystkich grupach zawodowych.

“Barometr monitorujący zmiany liczby ofert pracy publikowanych w internecie spadł w grudniu zeszłego roku do 309,5 pkt. To o ponad 14 proc. mniej niż rok wcześniej i najmniej od jesieni 2021 r.” – podlicza dziennik.

Eksperci wieszczą problemy na rynku pracy

Zdaniem Konfederacji Lewiatan do czynników wyznaczających trendy rozwojowe polskiego rynku pracy należy pogarszająca się sytuacja demograficzna, która umożliwia utrzymanie niskiej stopy bezrobocia, ale jednocześnie wpływa na niedobory pracowników, zwłaszcza tych o wysokich kwalifikacjach.

dka/ aszw/

Źródło:PAP
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoniec centrum handlowego Belg w Katowicach. Staną tu dwa budynki z biurami i mieszkaniami
Następny artykułMecz Polaków “ani łatwy, ani ładny”